Gdzie znajduje się Skoraczew? Miejscowość leży na południowo-zachodniej granicy powiatu średzkiego ze śremskim. Leży tuż za Kruczynkiem. We wsi tej stoi piękny dworek, który pierwotnie parterowy, został na zlecenie Celestyna Krajewskiego herbu Leliwa w latach 80 XIX wieku rozbudowany. Dobudowano do niego na planie prostokąta podpiwniczoną, dwukondygnacyjną budowlę z wejściem od strony południowej.
Losy rodu Krajewskich
Krajewscy to ród, który pojawia się już w relacjach z 1410 roku, z bitwy pod Grunwaldem, gdzie wspomina się Jaśka Krajewskiego. Wujek Jaśka Wincenty Granowski był kasztelanem, a jego żona Elżbieta z Pileckich, gdy owdowiała, została czwartą żoną Władysława Jagiełły. Skoraczew w rękach Krajewskich znalazł się w 1872 roku. Bogumiła z Żychlińskich, wdowa po Celestynie Walentym zakupiła majątek dla młodszego syna, Celestyna Stanisława, który na świat przyszedł 6 tygodni po śmierci ojca. Niewielki parterowy dworek został zakupiony od Sczanieckich, gdy Celestyn młodszy miał 12 lat. Po śmierci matki, jako dwudziestolatek objął w zarząd majątek Skoraczew. Rozbudował go o widoczną od frontu dobudówkę dwukondygnacyjną. W 1880 roku Celestyn wziął ślub ze Stefanią Zakrzewską herbu Trzaska. Para miała czworo dzieci, Halinę, Tadeusza, Zofię i Izabelę. Choć majątkiem zarządzał dobrze i udało mu się stworzyć dla swoich pociech kochający dom, to majątek był niestety zadłużony, a schorowany Celestyn zmarł w wieku 47 lat. Młody Tadeusz zajął się majątkiem, po śmierci ojca. W związek małżeński wstąpił późno, jednak główną tego przyczyną, oprócz ciężkiej pracy była właśnie miłość. W 1922 roku wziął ślub z Felicją Karwowską herbu Pniejnia, która miała wówczas zaledwie 20 lat. Tadeusz poznał siedem lat wcześniej śliczną trzynastolatkę na polowaniu w Śmiełowie i zakochał się. Czekał jednak, aż jego wybranka skończy szkołę i zda maturę. Para darzyła się wielką miłością i zaufaniem. Z tego małżeństwa narodziły się cztery córeczki.
Poetka w Auschwitz
Pierwszą z nich była Elżbieta, która już od dziecka wykazywała zainteresowanie i talent poetycki. Już jako 9 latka napisała swój pierwszy, poważny wiersz pt. “Przygody konia Renatki i psa Ciska”. Po wysiedleniu w 1939 roku ze Skoraczewa, rodzina osiedliła się w Warszawie, gdzie Elżbieta starała się pracować i wspierać znajdującą się w trudnej sytuacji rodzinę. Malowała obrazy i udzielała lekcji francuskiego. Zaangażowała się także w działalność konspiracyjną. Dołączyła do AK i aktywnie brała udział w akcjach dywersyjnych. Została za to aresztowana w 1943 roku i osadzona na Pawiaku. Podczas pobytu w więzieniu dużo tworzyła, pisała modlitwy i wiersze. Napisała między innymi drogę krzyżową, którą Karol Wojtyła nazwał świadectwem odkupienia ziemi polskiej. Elżbietę przewieziono do Auschwitz - Birkenau, gdzie zmarła na tyfus po kilku miesiącach więzienia.
Konspiratorka
Młodsza siostra, Halina również zaangażowała się w działalność konspiracyjną, nawet nieco szerzej niż starsza siostra. Przystąpiła do Szarych Szeregów, brała udział w wielu akcjach sabotażowych prowadzonych przez AK. Po aresztowaniu Elżbietki, przez jakiś czas ukrywała się u państwa Sadowskich w Białobrzegach. Na wiadomość o wybuchu powstania warszawskiego 1 sierpnia 1944 roku wróciła do stolicy i została łączniczką AK w podobwodzie “Sławbor”. 10 września została ciężko ranna w brzuch i w nogi odłamkami granatnika. Po miesiącu zmarła w Zeisar - Groß Lübra, w obozie jenieckim. Powodem jej śmierci było zakażenie idące od nóg zagrożonych amputacją, panująca w obozie dyzenteria i wycieńczenie.
Co dalej z rodziną?
Losy młodszych sióstr potoczyły się inaczej. Urodzone krótko przed wojną Zosia i Marysia były zbyt małe, by w jakikolwiek sposób podjąć walkę z okupantem. Marysia miała w dniu wybuchu dopiero dwa latka. Wzięła ślub z Janem Dembińskim herbu Rawicz. Miała z tego związku tylko córkę, Olgę.
Tadeusz, który objął po ojcu zadłużony majątek, dzięki swojej zaradności i gospodarności wkrótce wyprowadził go na prostą. We wsi pojawiły się ubite drogi i rowy melioracyjne, a przychody z plonów były bardzo wysokie. Dwór posiadał kanalizację i instalację elektryczną, a także ogrzewanie centralne. Tadeusz zakupił każdej swojej córce kamienicę w Warszawie, gdzie tuż przed wybuchem wojny wysłał skrzynie z najcenniejszymi przedmiotami ze Skoraczewa. Po wojnie Tadeusz próbował odzyskać majątek, który został został w ramach reformy rolnej zawłaszczony. Nie udało się, a w drodze na Śląsk w poszukiwaniu pracy, 3 października 1945 roku został zabity przez sowieckiego żołnierza, który chciał mieć jego rower.
Obecnie dworek niszczeje, a parter jest przerobiony na mieszkania. Maleńka Maria i jej dzieci nie miały już okazji odwiedzić dziadków na wsi w Skoraczewie.
Fragmenty wiersza Elżbiety Krajewskiej
Wokół domu, co skrył się wśród rózg jego wieńców,
W bezsennie długie noce, w samotności czarnej,
Z wichurą tany będzie wyprawiał koszmarne
I drzewa szaleć będą orgią potępieńców
A echa gróźb i jęki jakoweś złowieszcze
Zjeżą włosy na głowie i przeszyją dreszczem (...)
Jak otoczon przez gniewnych wielkoludów gniazdo
– Dom – jak w letargu drzemie w owe wietrzne noce,
A wtedy – co w nim żywe – ze strachu dygoce,
Urąga czasom martwy dziś Półksiężyc z Gwiazdą,
Żałobna pustka z każdej wyziera tam strony,
Bo Domu Duch rozbity, a on sam zgwałcony (...)
Lecz będzie taka wiosna – błękitna i złota,
Świeża, wzruszona zieleń uśmiechnie się z ziemi,
Wszędy moc śpiąca tryśnie siłami młodemi,
Tchnie gleby zapach żyzny po rozmiękłych błotach,
Przed naszym domem pierwsza rabata rozkwita
Tak – ogród Wiosnę czując przeczucie powita (...)
Tak będzie od dnia, w którym – z najwyższego drzewa
Wysłany – poszybuje daleko, w świat szerszy,
I Wieść zwiastując – wróci dziki gołąb pierwszy:
Zrodził się Czyn, co w bólu milczącym dojrzewał
– Już wszędzie wrogów biją! Wschodzi Wolność Kraju!!!
Wnet drugi, z drugą wieścią nadlata:
Wracają!
Machory, luty 1940
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz