Kilka słów o wydarzeniach na średzkim stadionie

Średzki stadion to nie tylko arena sportowej rywalizacji, to także miejsce do rekreacji i zabawy

Przed rokiem zaprezentowałem Państwu 14 fotografii stadionu przy ulicy Sportowej z czasów, kiedy nosił nazwę 700-lecia Środy. Stwierdziłem wtedy, że dzięki mnogości odbywających się na nim imprez zasługiwał na miano obiektu użyteczności publicznej numer jeden. Dziś pokażę Państwu kolejne zdjęcia, które tę tezę potwierdzają. Natomiast odpowiedź na pytanie czy obecny sposób użytkowania Stadionu uprawnia do tego, aby przypisać mu miano obiektu użyteczności publicznej nr 1 w Środzie pozostawiam Czytelnikom GPŚ.

Nasz reprezentacyjny stadion, odkąd sięgam pamięcią, zawsze był areną na której odbywały się przeróżne, nie tylko o sportowym charakterze, widowiska. Wśród sportowych, oprócz piłki nożnej i hokeja na trawie, warto przypomnieć mitingi lekkoatletyczne, zawody hippiczne, szczypiorniaka, siatkówkę oraz koszykówkę.

Z wydarzeń pozasportowych ogromnym powodzeniem cieszyły się pokazy sprawnościowe straży pożarnej, policji i ratowników medycznych. Starsi mieszkańcy naszego miasta i powiatu na pewno pamiętają zarówno pokazy gimnastyki artystycznej i sprawności motocyklistów, jak i występy orkiestr dętych.

Ale na stadionie odbywały się także fantastyczne koncerty. Był rok 2006, pełniłem wtedy funkcję Starosty Średzkiego. Jedną z moich ówczesnych decyzji było reaktywowanie Dni Powiatu Średzkiego. Główną atrakcją drugiej edycji święta naszej lokalnej wspólnoty był koncert zespołu T.LOVE. Nie macie Państwo pojęcia jak bardzo cieszyłem się z możliwości zorganizowania tego koncertu. Tym bardziej, że zawsze byłem fanem Muńka Staszczyka. Koncert odbył się na ówczesnym boisku treningowym Stadionu i zgromadził ogromną widownię, która razem z Muńkiem śpiewała jego największe przeboje.

Stadion przy ulicy Sportowej był także miejscem niecodziennych rywalizacji… nietuzinkowych aktorów. Na przykład na początku lat 90. ubiegłego wieku odbył się na nim mecz księża kontra… . No właśnie, kontra kto? Stadionowe wspomnienia postanowiłem Państwu urozmaicić, związaną z tym właśnie meczem, fotograficzną zagadką. Na zdjęciu, oznaczonym numerem jeden, rozpoznaję tylko kilka osób (m.in. ówczesnego burmistrza Środy Marka Godlewskiego i jego zastępcę Ryszarda Śliwińskiego, a wśród piłkarzy Wojciecha Grząślewicza). Niestety nie udało mi się ustalić – kogo reprezentowała lub jak nazywała się drużyna, która konkurowała z zespołem księży? Nie pozostaje mi zatem nic innego, jak pytanie to skierować do Czytelników Głosu Powiatu Średzkiego.

                                                                                                                  Paweł Łukaszewski

Zdjęcia pochodzą z archiwum autora