Nazwa osiedle „Topolska” wzięła się zapewne stąd, że właśnie przy ulicy Topolskiej w Środzie, w drugiej połowie lat 80. XX wieku, zaczęły powstawać (i to na dużą skalę) budynki mieszkalne jednorodzinne w zabudowie szeregowej. W tym samym czasie, jeszcze przed obroną dyplomu, rozpocząłem pracę w Przedsiębiorstwie Budownictwa Rolniczego w Środzie. Po odbyciu tam zawodowej praktyki i uzyskaniu uprawnień budowlanych opracowałem m.in. koncepcję projektową segmentu jednego z szeregowców przy ulicy Topolskiej oraz pomagałem w geodezyjnym wytyczeniu kilku jednorodzinnych budynków.
Choć sama lokalizacja osiedla szeregowców przy ulicy Topolskiej była urbanistycznym majstersztykiem, to już sam proces budowy każdego z jego pojedynczych segmentów był drogą przez mękę. Prywatni inwestorzy, którzy jeszcze pod koniec lat 80. przystąpili tam do budowy swoich domów borykali się z niewyobrażalnymi problemami. Oprócz deficytu materiałów budowlanych problemem był nieprzygotowany do budowy teren. Należy tu zaznaczyć, że nie chodziło tylko o brak dróg dojazdowych do obiektów będących w trakcie realizacji. Zdecydowanie większą niedogodnością było niezapewnienie inwestorom podstawowych mediów, czyli energii elektrycznej i wody. Beton towarowy dopiero raczkował, więc na każdej budowie potrzebna była betoniarka. Gdy był już prąd, to czasami zastępowano ją mieszarką do pasz…
Nie zważając na bardzo mizerną, w socjalistycznej Polsce, podaż materiałów budowlanych wielu inwestorów zdecydowało się jednak na podjęcie trudnego wyzwania i przystąpiło do budowy swoich domów – właśnie na osiedlu przy ulicy Topolskiej. W ciągu kilkunastu lat rozrosło się ono do całkiem sporych rozmiarów, a „pęczniało” głównie w kierunku Topoli, i to po obu stronach ulicy Topolskiej. Wkrótce wokół zabudowy jednorodzinnej zaczęły powstawać budynki mieszkalne wielorodzinne oraz handlowo-usługowe. Apogeum realizacji nowych obiektów to przełom lat 90. i milenijnych.
Jak Państwo zauważyli celem tego artykułu nie była analiza sposobów kształtowania „przytopolskiej” przestrzeni. Pisałem o tym już wielokrotnie i na ogół bardzo krytycznie. W tym materiale postanowiłem jedynie przypomnieć, jak wyglądały początki powstawania zabudowy wokół ulicy Topolskiej. Proces ten zobrazowałem ośmioma, wykonanymi przed około trzydziestu laty, fotografiami.
Paweł Łukaszewski
Zdjęcia pochodzą z archiwum autora.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz