Deszcz, który padał w sobotę 10 maja, zniechęcił wielu miłośników dwóch kółek do udziału w „Średzkim Rozpoczęciu Sezonu Motocyklowego”. Choć w tym roku frekwencja była niższa, niż w latach poprzednich, to i tak w wydarzeniu wzięło udział kilkuset motocyklistów, którzy otworzyli serca i portfele dla średzkich bezdomniaków.
Na sobotę 10 maja średzcy Etyliniarze zaplanowali uroczyste rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Środzie. Prognozy pogody niektórych motocyklistów skutecznie odstraszyły od udziału w wydarzeniu, a wielu ostateczną decyzję podjęło, gdy w godzinach przedpołudniowych rozpadał się deszcz. Mimo tych przeciwności już w południe na placu przy ulicy Brodowskiej pojawiło się kilkuset miłośników dwóch kółek, którzy następnie przejechali w paradzie nad średzkie jezioro, gdzie impreza trwała do późnych godzin wieczornych.
Etyliniarze często biorą udział w akcjach charytatywnych, kwestując np. na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, organizując MotoMikołajki dla najmłodszych, czy wspierając Dom Dziecka w Bninie. Podczas tegorocznego rozpoczęcia sezonu motocykliści zbierali pieniądze z przeznaczeniem na pomoc dla zwierząt przebywających w średzkim schronisku. Podczas kwesty udało się zebrać aż 5 100 złotych.
Motocykliści zwrócili się do osób, które na co dzień opiekują się tamtejszymi bezdomniakami, z prośbą o przygotowanie listy najpotrzebniejszych artykułów. Po konsultacjach zapadła decyzja, że za zebrane pieniądze zostanie zakupiona specjalistyczna karma dla zwierząt z problemami układu pokarmowego oraz dla tych w okresie poporodowym. We wtorek Etyliniarze przekazali na ręce prezesa Stowarzyszenia „Cztery Łapki” Patryka Wawrzyniaka 180 kilogramów karmy Brit Lamb z przeznaczeniem dla psów oraz 120 kilogramów karmy dla kotów Royal Baby.
- Mieliśmy również przyjemność zostać oprowadzeni po schronisku przez Patryka, Kasię oraz ich córkę Wiktorię. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem serca, zaangażowania i pasji, z jaką opowiadają o każdym z mieszkańców schroniska. Chapeau bas dla Was i dla Waszych wszystkich wolontariuszy Stowarzyszenia „Cztery Łapki” oraz pracownikom schroniska – napisali Etyliniarze w mediach społecznościowych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz