Niekończąca się historia problemów

Otrzymaliśmy zgłoszenie od Czytelnika w sprawie pogarszającego się stanu drogi w Marianowie Brodowskim. Nasz rozmówca zwrócił uwagę na to, że problem powraca notorycznie, a droga wygląda gorzej po każdym deszczu. Stan nawierzchni opisywaliśmy na łamach gazety kilkukrotnie. 

Mieszkaniec powiatu zgłosił się do nas z problemem drogi w miejscowości Marianowo Brodowskie. Tym razem problem dotyczy również fragmentów nawierzchni asfaltowej.

– Droga w Marianowie to porażka. Ciągle sprawia problemy. Kurzy się z niej, jest podziurawiona, a przejazd nią to jak jazda po zaoranym polu. Ludzie jak ja, którzy korzystają z drogi codziennie, mają już dość tej sytuacji. Wiem, że nie ma pieniędzy na zrobienie drogi teraz, ale może urząd mógłby chociaż wskazać najbliższą datę, kiedy będzie to możliwe, a teraz znaleźć rozwiązanie, które będzie skuteczniejsze przez dłuższy czas niż dotychczas podjęte działania. Niektóre dziury są na tyle głębokie, że przejazd przez nie nieostrożnie spowoduje uszkodzenia w niższych samochodach. Fragmenty, gdzie prześwituje asfalt wcale nie są lepsze, bo w tych resztkach asfaltu również są dziury i to głębokie. Kiedy ktoś wreszcie pochyli się nad problemem i go skutecznie rozwiąże. Mamy XXI wiek, więc normalna nawierzchnia na drodze nie powinna być czymś ekskluzywnym, tylko normalnym – powiedział w rozmowie z nami Czytelnik, który podkreślił, że cała sytuacja jest męcząca nie tylko dla kierowców, ale również pieszych i rowerzystów, którzy zostają okurzeni przez samochody.