Podczas tegorocznych wakacji odwiedziliśmy z żoną między innymi półwysep Gargano we Włoszech. Patrząc na mapę Włoch, obszar tego półwyspu przypomina charakterystyczną ostrogę. Znajduje się tam miasteczko Peschici. Nigdy wcześniej nie widziałem tak urokliwego miejsca. W czasie naszej wieczornej wizyty trwały przygotowania do święta patrona Peschici, świętego Eliasza. W notatkach, które robiłem podczas podróży zapisałem m.in., że jest to miasteczko pełne wąskich, wijących się po zboczach góry, uliczek ze sklepikami zaopatrzonymi w lokalne pamiątki i przysmaki. Oferuje ono niezliczoną liczbę restauracji, lodziarni i kafejek wypełnionych tłumem ludzi. Nad miejskimi uliczkami zainstalowano świecące, kolorowe ozdoby przypominające bożonarodzeniową scenografię. Temu wszystkiemu towarzyszą dźwięki różnych gatunków muzyki, docierające nie tylko z głównego placu, ale także z odległych zakamarków miasta. To, co tam zobaczyłem wykraczało poza moją wyobraźnię…
Od razu pomyślałem o moim rodzinnym mieście i jego najstarszych uliczkach. W szczególności o ulicy Dąbrowskiego. O jej pięknie i niewykorzystanym potencjale pisałem już wielokrotnie. Ten potencjał, na całe szczęście, dostrzegły ostatnio mieszkanki Środy. Nie oglądając się na władzę wzięły sprawy w swoje ręce i, po udekorowaniu Starego Rynku, na publiczny widok wydobyły cząstkę ogromnego potencjału ulicy Dąbrowskiego. Nad jednym z jej fragmentów zainstalowano, wykonane przez niekwestionowane… AMBASADORKI POWIATU ŚREDZKIEGO, kolorowe mandale. Wygląda to przecudnie i traktuję to jako pierwszy, dobry krok w kierunku ożywienia tego traktu – i to na odcinku od Starego Rynku aż po Wieżę Ciśnień.
Ponieważ utraciłem już jakąkolwiek wiarę w wizję i kreatywność władz miejskich w zakresie kształtowania naszej wspólnej, zarówno tej zabytkowej, jak i zabudowywanej przestrzeni - będę promował wszystkie oddolne inicjatywy, które tę przestrzeń wzbogacają lub podnoszą jej urbanistyczno-architektoniczne standardy. Mandale to zarówno powiew świeżości, jak i impuls do realizacji kolejnych pomysłów.
Na początku lat 90. i w roku milenijnym mój ojciec wraz z przyjaciółmi, m.in. z tygodnika Nowy Kurier Średzki, wykonali w naszym mieście kilkaset fotografii. Uwiecznili na nich zarówno ogólne widoki miasta, jak i konkretne ulice i budynki. Częścią tego bogatego zbioru są zdjęcia przedstawiające ulicę Dąbrowskiego. Kilka z tych „obrazków”, moim zdaniem najciekawszych, postanowiłem Państwu pokazać. Zdjęcia są kolorowe przez co w pełni oddają piękno, blask i potencjał tej głównej, w centrum naszego miasta, ulicy. Dołączyłem do nich aktualną fotografię ulicy Dąbrowskiego.
W przyszłości naszą reprezentacyjną ulicę wyobrażam sobie na obraz i podobieństwo tego, co jest standardem w wielu europejskich miastach. Przykładów jest mnóstwo, ale moim ostatnim odkryciem jest, wzmiankowane już tutaj, miasteczko na południu Włoch, które nazywa się Peschici. Przyciąga ono gości nie tylko zabytkami i klimatem, ale także cudowną, ozdabiającą ulice i place scenografią. Ufam, że pokazane tu fotografie będą dla średzian inspirujące…
A skoro w klimacie wakacyjnym jest ten artykuł, to chciałbym dodać, że marzy mi się, aby władze miasta były tak kreatywne w kształtowaniu całej miejskiej przestrzeni, jak są kreatywne w przypadku tworzenia miejsc przeznaczonych dla rodzin z dziećmi. Muszę przyznać, że odczuwam ogromną radość, kiedy latem odwiedzają nas wnuczki i od razu namawiają do spaceru na średzkie place zabaw. W tej kwestii naprawdę mamy z czego być dumni. Plac rycerski przy gazowni, galeon nad jeziorem, tory przeszkód, plaża z leżakami, wodny plac zabaw - to jedne z tych miejsc, do których zabieram moje wnuczki najczęściej. Dziewczynki uwielbiają tam przebywać. Te miejsca dają mnóstwo frajdy i pozwalają aktywnie spędzać czas.
Paweł Łukaszewski
Zdjęcia pochodzą z archiwum Pawła Łukaszewskiego.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu glospowiatusredzkiego.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz