Wrzesińska Policja ujawnia szczegóły zdarzenia drogowego, do którego doszło w niedzielę w Białym Piątkowie. Ze zgłoszenia wynikało, że kierujący samochodem marki renault doprowadził do kolizji z oplem i najprawdopodobniej znajduje się on pod wpływem alkoholu.
Na miejsce udali się funkcjonariusze, którzy potwierdzili, że kierujący samochodem marki renault scenic nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu i doprowadził do najechania na tył opla astry.
- Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że 34-latek miał 1,66 promila alkoholu we krwi. Jakby tego było mało obywatel Ukrainy kierował renault na podwójnym zakazie prowadzenia pojazdów. I niestety podczas badań 54-latki, która poruszała się oplem wyszło, że z uwagi na poniesione obrażenia to zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek drogowy – informuje asp. Adam Wojciński, Oficer Prasowy KPP we Wrześni.
Do zdarzenia w Białym Piątkowie doszło w niedzielę około godziny 15:40. 34-letni obywatel Ukrainy od razu trafił do policyjnego aresztu. We wtorek, w obecności tłumacza, mężczyzna usłyszał zarzuty: spowodowania wypadku drogowego, kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości (wcześniej był już skazany za jazdę z promilami) oraz złamanie dwóch aktywnych sądowych zakazów kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Obywatel Ukrainy przyznał się do zarzucanych mu czynów.