W sobotę odbył się III Terenowy Rajd Rekonstruktorów „Generał Zima”. Grupy rekonstrukcyjne pokonały około 20-kilometrowy szlak. Drogę przeszło ponad 70 uczestników.
– Większość z nich reprezentowała grupy rekonstrukcyjne z całego kraju, nie zabrakło kadetów klas mundurowych Zespołu Szkół Rolniczych w Środzie Wielkopolskiej. Na punktach kontrolnych pojawili się także harcerze, którzy w tym czasie biwakowali w okolicy – poinformował Mikołaj Klorek, który jest przedstawicielem stowarzyszenia.
Trasa, którą pokonali rekonstruktorzy prowadziła z miejscowości Klony do Giecza. Organizacja wydarzenia była możliwa dzięki współpracy Stowarzyszenia Parva Patria oraz Studia Historycznego Huzar. Dowiedzieliśmy się, skąd się wziął pomysł na zorganizowanie takiego rajdu
– Przede wszystkim chcieliśmy pokazać w formie rajdu terenowego ciekawe miejsca związane z historią Polski i z historią Wielkopolski. Zaczęliśmy w Gieczu, czyli można by rzec, w mateczniku Piastów, przechodziliśmy przez Janowo, które jest bardzo ważne dla nas, ponadto pokazaliśmy piękno gminy Dominowo, gminy Kostrzyn oraz gminy Nekla i okolic, z którymi jesteśmy związani jako stowarzyszenie. Oprócz tego chcieliśmy zintegrować środowisko wokół wysiłku fizycznego, co jest kolejną wartością. W tym roku rajd odbył się inaczej niż w poprzednich latach. Rozpoczął się w Gieczu, skąd uczestnicy zostali przewiezieni autobusem do miejscowości Klony. Stamtąd trasa wiodła w kierunku południowym przez Janowo, Wysławice, Nowojewo do Giecza, gdzie była meta – powiedział Łukasz Gładysiak.
Podczas wędrówki ważny aspekt stanowiły miejsca ściśle związane z wydarzeniami historycznymi, dlatego też uczestnicy odwiedzili tereny wokół grodziska wczesnopiastowskiego oraz miejsce zrzutu zaopatrzenia dla wielkopolskich oddziałów Armii Krajowej w 1943 roku. Droga, którą przeszli, prowadziła również przez lasy oraz polne ścieżki, co stanowiło dodatkowe wyzwanie podczas marszu.
– Rajd to wbrew pozorom nie był lekki spacerek. Do tego trzeba było się przygotować, ponieważ trasę 20 kilometrów rekonstruktorzy pokonywali z ekwipunkiem. Niektóre stroje kolegów, z pełnym wyposażeniem, ważą nawet do kilkunastu kilogramów. Oprócz grup rekonstrukcyjnych maszerowało również 10 osób z klas mundurowych z Zespołu Szkół Rolniczych oraz 3-osobowy patrol żołnierzy z 12. Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej – powiedział Łukasz Gładysiak.
– W rajdzie brali udział przedstawiciele grup rekonstrukcyjnych odtwarzających miedzy innymi Wojska Wielkopolskie, Drugą Konspirację po 1945 roku, żołnierzy brytyjskich z czasów I wojny światowej, komandosów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, czy przedstawicieli Armii Stanów Zjednoczonych z minionych dekad – poinformował Mikołaj Klorek.
W trakcie wydarzenia na uczestników czekały zadania z zakresu przetrwania w warunkach polowych. Dodatkowo organizatorzy wydarzenia przygotowali dla biwakujących w okolicy harcerzy punkt edukacyjny, w którym druhowie odbywający własny rajd mieli możliwość nauczyć się posługiwania kompasem oraz astronawigacją.
– Zależy nam na tym, aby to była impreza cykliczna, ponieważ dobrze wpisała się w kalendarz wydarzeń historycznych. Początkowo Terenowy Rajd Rekonstruktorów był inicjatywą Wielkopolski, a na ten rajd przyjechali rekonstruktorzy z całej Polski, między innymi z Trójmiasta, Tczewa, Koszalina oraz Szczecina – powiedział Łukasz Gładysiak.
Partnerami III Terenowego Rajdu Rekonstruktorów „Generał Zima” byli Powiat Średzki, Gmina Dominowo, Gminny Ośrodek Kultury i Biblioteka Publiczna w Dominowie, Wielkopolskie Muzeum Niepodległości, 12. Wielkopolska Brygada Obrony Terytorialnej oraz Stowarzyszenie Historyczne Pochodnia.
Równolegle z obywającym się III Terenowym Rajdem Rekonstruktorów odbył się rajd harcerzy z 138. Próbnej Drużyny Harcerskiej „Riposta”. Uczestnicy obu rajdów spotkali się w Janowie w miejscu zrzutu, które z historycznego punktu widzenia jest jednym z najważniej-szych miejsc w gminie. Szczególnie z uwagi na przypadającą w tym roku 80. rocznicę.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz