Dzisiaj mija 82 rocznica od śmierci jednego z gieckich księży. Ksiądz Karol Zwaka zapisał się w historii, jako trzeci wspólny proboszcz parafii Giecz i Grodziszczko oraz ostatni proboszcz przedwojenny.
Urodził się 17 kwietnia 1890 roku w miejscowości Thurze, zwanej później Wellendorf, a obecnie Turze w województwie śląskim. Święcenia kapłańskie otrzymał 26 czerwca 1917 roku. Proboszczem pierwszy raz został 1 lipca 1928 roku w parafii w Żabikowie, (obecnie w Luboniu). Od 1 marca 1931 roku został proboszczem parafii Giecz i Grodziszczko. Po 9 latach, 26 marca, został aresztowany przez Gestapo. Początkowo uwięziono księdza w Forcie VII w Poznaniu, a następnie 25 kwietnia 1940 trafił do obozu koncentracyjnego w Dachau. Stamtąd 2 sierpnia 1940 roku przewieziono wielebnego do kamieniołomów w Gusen. Nie dożył kolejnego przeniesienia. Jadąc z Dachau do Gusen 8 grudnia 1940 roku zmarł podczas transportu księży pociągiem. Powodem jego śmierci było wycieńczenie organizmu przez prace w kamieniołomach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz