Zamknij

Szykuje się duża inwestycja w Zaniemyślu. "Widzimy w tym Boże prowadzenie"

14:51, 10.12.2024 Aktualizacja: 16:37, 11.12.2024
Skomentuj zdjęcie wizualizacji przedstawionej podczas spotkania zdjęcie wizualizacji przedstawionej podczas spotkania

W ubiegłym tygodniu Gmina Zaniemyśl poinformowała o planach Fundacji Pro Novis dotyczących realizacji nowoczesnego centrum konferencyjno-szkoleniowego na terenie gminy. W poniedziałek 9 grudnia w sali Gminnego Ośrodka Kultury na prośbę fundacji zorganizowano spotkanie w tej sprawie.

Fundacja Pro Novis to organizacja pożytku publicznego o charakterze ekumenicznym, powiązana ze środowiskiem protestanckim. Jej siedzibą jest Suchy Las, ale fundacja nie wyklucza przeniesienia jej do Zaniemyśla.

- Naszą przyszłość wiążemy z Zaniemyślem. Na pewno chcielibyśmy być taką wartością dodaną, to wynika z naszego podejścia do życia, na podstawie Pisma świętego, żeby być częścią społeczności i nie tylko prosić. Mamy takie poczucie, że my też jesteśmy tutaj żeby dać, pomagać na tyle, na ile będziemy mogli. Jak przyjeżdżamy gdzieś to chcemy być, używając tutaj religijnego słowa, błogosławieństwem dla lokalnej społeczności - mówił Andrzej Górski Prezes Fundacji Pro Novis.

Inwestycja, która planowana jest na terenie Zaniemyśla miałaby być nowoczesnym ośrodkiem konferencyjno-szkoleniowym w standardzie trzygwiazdkowym, który ma przyciągać gości nie tylko sezonowo, ale przez cały rok. Dyrektorem ośrodka ma zostać Bartosz Godziewski, były dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Zaniemyślu. Fundacja tłumaczy, że obiekt będzie centrum konferencyjno-szkoleniowym dla środowisk protestanckich, jednak jak dodają, inwestycja oprócz realizacji działalności statutowej, opierać się będzie również o działalność komercyjną, jak i współpracę z gminą.

Obecnie fundacja jest w trakcie zakupu działki na terenie ośrodka "Niezamyśl", jednak jak dodają inwestorzy do realizacji projektu w maksimum kluczowe są dodatkowe działki, w posiadaniu których jest obecnie Gmina Zaniemyśl.

- Jak to będzie załatwione prawnie, możliwości są różne. Najpierw zwróciliśmy się z wnioskiem o spotkanie i rozmowę, czy jest chęć, aby coś takiego na terenie gminy powstało. Jeśli gmina zdecyduje o nie sprzedaniu działki, lub w przypadku przetargu ktoś inny go wygra, usiądziemy jeszcze raz do stołu, zweryfikujemy cele, wizję i jak to przełożyć na projekt. Może trzeba będzie zmniejszyć obiekt, na pewno ośrodek w założeniu ma powstać. Dodatkowe działki umożliwią ograniczenie wycinki drzew i zachowanie naturalnego charakteru miejsca – usłyszeliśmy w trakcie spotkania.

Co do samego obiektu, jak przyznają inwestorzy, miałby to być nowoczesny, energooszczędny budynek na kształcie trójramiennego skrzydła. W przestrzeni od strony jeziora ma powstać część gastronomiczna, kawiarnia z tarasem na jezioro. Część druga ma być wejściem do centrum konferencyjnego z salą wielofunkcyjną o metrażu 500-600 metrów z możliwością wykorzystania jej pod konferencję, czy sportowe wydarzenia. Trzecią część stanowić ma taras dedykowany części rekreacyjnej, pełnej różnych aktywności na powietrzu – rozważane są tężnie, parki linowe, siłownie, sauna czy wiata grillowa. Sam obiekt będzie w stanie pomieścić od 120 do 200 osób, w zależności od aranżacji pokoi. Budynek ma za zadanie funkcjonować mając możliwość robienia kilku wydarzeń jednocześnie. Plany te przedstawiają wariant najbardziej optymalny, zakładający zakup dodatkowych działek.

Powierzchnia całkowita zabudowy ma wynieść 8100 metrów. Czas budowy to 2-5 lat, a szacowana wartość inwestycji to 40 milionów złotych. Pomimo tego, że fundacja utrzymuje się z darowizn oraz nigdy wcześniej nie realizowała tego typu projektu, zapewnia że jest gotowa na taką inwestycję.

- Analizowaliśmy dużo działek, między innymi w Puszczykowie, czy Komornikach, co niestety się nie udało. Wierzymy, że z jakiegoś powodu nasze drogi doprowadziły nas do tej działki, widzimy w tym boże prowadzenie, wydaje się, że jest to to miejsce i pomysł – twierdzą przedstawiciele fundacji.

Podczas spotkania padło pytanie o dostępności obiektu dla mieszkańców. Jak stwierdzili inwestorzy, priorytetem będą grupy.

- Na pewno gdy będą grupy, czy imprezy zamknięte, to obiekt będzie nieczynny. Musimy powiedzieć, że jeśli myślimy o przyszłości długofalowej chętniej nastawiamy się na przyjazd grup. Może będziemy wydzielać dwa skrzydła dla grup, a jedno będzie dla ludzi, którzy będą przychodzić z zewnątrz, trudno powiedzieć na tym etapie. Jesteśmy otwarci, jeśli byłoby ważne wydarzenie, festiwal, organizowany na terenie gminy, możemy udostępnić obiekt dla gości wydarzenia, a my wtedy nie będziemy robić wydarzeń własnych – dodaje prezes fundacji.

Wśród zalet projektu inwestorzy wymienili między innymi odzyskanie potencjału turystycznego Zaniemyśla, który w ostatnich latach stracił na znaczeniu między innymi z powodu niewystarczającej infrastruktury, czy ściągnięcie VIP-ów, grup biznesowych, którzy mogliby być potencjalnymi przyszłymi inwestorami.

 

 

 

 

(AM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%