Znany średzki youtuber tym razem zaskoczył chyba wiele osób. Postanowił kupić klub piłkarski i nie wyklucza budowy nowego stadionu w pobliżu Środy.
Kim jest?
Wiele osób podważa sławę Szymona Kasprzyka uznając, że jest jedynie youtuberem popularnym w pewnych kręgach. Nie da się jednak nie zauważyć, że krąg tych osób jest bardzo szeroki. Tylko w serwisie YouTube średzianin ma 2,73 miliona subskrybentów. Znany jest też jako zawodnik Fame MMA. Jego zwycięską walkę w łódzkiej Atlas Arena obejrzało na żywo około 7 tysięcy widzów. Podczas kolejnej kibicowało mu już około 10 tysięcy fanów. Zarówno użytkownikom serwisu YouTube, jak i miłośnikom walk, Kasprzyk znany jest jako Isamu. Wiele osób kojarzy go także z drużyną e-sportową Pompa Team, której jest założycielem. Głośno zrobiło się o Kasprzyku w ubiegłym roku, kiedy to postanowił zainwestować pieniądze w branżę gastronomiczną. Pierwszy food truck pod marką „Giga Buła” stanął przy średzkim kąpielisku, a następnie przeniósł się do centrum. Dziś „Giga Buła” to lokal na osiedlu Jagiellońskim, a pod tym szyldem lokale funkcjonują m.in. nad Bałtykiem, w Poznaniu czy na Śląsku.
Co zrobił teraz?
W minioną środę Isamu zaskoczył widzów kolejnym pomysłem. Wiele osób spodziewało się na kanale YouTube odcinka, w którym średzianin mówi o zakupie nowego samochodu, ponieważ jest on wielkim miłośnikiem motoryzacji. Jednak 33-latek poinformował widzów o zakupie… klubu piłkarskiego. Mowa tu o istniejącym od 1965 roku klubie Orkan Jarosławiec.
Orkanowi groziła upadłość, choć jego zawodnicy wielokrotnie pokazywali, że potrafią doskonale grać w piłkę. W poprzednim sezonie Orkan Jarosławiec zajął 12. miejsce w wielkopolskiej A klasie. Teraz gracze trafią pod skrzydła nowego trenera. Isamu ogłosił, że został nim 28-letni Łukasz Żegleń, znany średzianom jako piłkarz Polonii Środa. Grając na pozycji napastnika reprezentował Polskę na mistrzostwach Europy U-17, gdzie drużyna zajęła trzecie miejsce. - Szkoleniowiec z najwyższej półki – zapewnia Isamu dodając, że choć jest już w drużynie jedenastu piłkarzy, to nadal poszukiwani są kolejni chętni.
Już po jednym dniu od emisji odcinka Isamu poinformował, że chętnych do gry nie brakuje. Zgłosiły się 164 osoby do drużyny, a ponadto wpłynęły 52 oferty sponsorskie. - Uratujemy ten klub – zapewnił Kasprzyk na Twitterze. Już teraz wiadomo, że jeszcze w sierpniu zespół zagra swój pierwszy mecz. Rywalem ma być Vitcovia Witkowo. - Chodzi mi o to, żeby wygrać A klasę. Planuję z tym klubem wrócić do okręgówki, a może i lepiej – wyjaśnia Kasprzyk, który kupił klub i został jego prezesem. Zaznaczył też, że klub nie będzie już nosił nazwy Orkan Jarosławiec, lecz Pompa Team Jarosławiec. Zaprezentował nowe stroje drużyny, gdzie na widocznym miejscu znalazło się logo „Giga Buły”. Jest też miejsce na reklamę innych sponsorów, na których współpracę Isamu mocno liczy.
Co dalej?
Kasprzyk przyznał, że plany są duże, ale pieniędzy nie ma tak dużo. - Jestem mega ambitny i jak sobie coś ubzduram, to do tego dążę – wyznał. W tym momencie nagrania zaskoczył wielu widzów. Isamu nie tylko kupił klub, ale także myśli o kolejnej dużej inwestycji. - To boisko mamy do końca przyszłego roku. Jeśli ten projekt wypali i faktycznie pojawią się sponsorzy, a drużyna zacznie grać, to myślałem, żeby gdzieś blisko Środy kupić hektar ziemi i stworzyć własny, cudowny stadion. Może z półtora hektara? Jeszcze zrobimy boiska młodzieżowe – dodaje Kasprzyk.
Na nagraniu, które można obejrzeć w serwisie YouTube na kanale Isamu, średzianin zaprezentował aktualny stan boiska, trybun i pomieszczeń klubowych. Wyjaśnił też, dlaczego jego wybór padł właśnie na drużynę Orkana. - Jest to drużyna bliska mojemu sercu. Przychodziłem tu na mecze, miałem klasę z Jarosławca, mam tu dużo znajomych – mówi. - Jaki kraj, taki Abramowicz – humorystycznie oznajmił Isamu, nawiązując do rosyjskiego biznesmena, który 20 lat temu kupił brytyjski klub piłkarski Chelsea F.C.
Dzięki Isamu być może uda się uratować klub z Jarosławca. Odcinek obejrzało do tej pory ponad 450 tysięcy widzów, którzy pozytywnie komentowali pomysł średzianina. O zakupie klubu poinformowały też ogólnopolskie media, m.in. Sport.pl, Przegląd Sportowy i Bankier.pl.
3 0
Zamiast budować "klub" na jakiejś pipidówce, to już mógłby włożyć te pieniądze w miejscową Polonię,która się fajnie rozwija.Coś czuję,że szybko mu się znudzi sponsorowanie na dłuższą metę.
A dwa, ciekawe co na to kibice "Orkana",że już swojego klubu nie mają,tylko jakiś Pompa Team Jarosławiec.Dla mnie to już zupełnie inny klub. To tak jakby zmienili barwy i nazwę Lecha Poznań na " Enea Poznań". Żaden szanujący się kibic nie powinien na takie coś uczęszczać. Coś jak kiedyś zmienili nazwę klubu z Górnika Łęczna, na Bogdanka Łęczna. To jest takie skromne zdanie na mój temat.