Do naszej redakcji napisał Czytelnik w sprawie komunikacji miejskiej. Problem, jak co roku, dotyczy przepełnionych autobusów, szczególnie w godzinach, gdy uczniowie dojeżdżają do szkół.
Problemy z przepełnionymi autobusami poruszamy od kilku lat na łamach gazety. W wakacje z autobusów korzysta znacznie mniej osób. Problem jednak pojawia się w roku szkolnym. Uczniowie dojeżdżający do szkół z te-renu miasta oraz terenów wiejskich rano oraz po południu stanowią zdecydowaną większość, przez co w autobusach brakuje miejsca dla innych mieszkańców. Czytelnik zgłosił nam, że w autobusach często ludzie „stoją na sobie”, co jest niebezpieczne i stanowi duże zagrożenie w przypadku kolizji bądź wypadku. W swojej wiadomości Czytelnik zwrócił uwagę na poranny kurs autobusu linii numer 6, która była przepełniona, a dojeżdżające dzieci i młodzież nie miały miejsca, aby swobodnie stać.
– Podczas dzisiejszego porannego kursu linii nr 6 ludzie (w większości dzieci jadące do szkół, przedszkoli) stali „poupychani”. Ewidentnie za mało miejsca w autobusie – zwrócił uwagę Czytelnik.
Problemy z autobusami pojawiają się nie tylko w mieście. Otrzymaliśmy informacje od mieszkańców mniejszych wiosek, z których przywożeni są uczniowie do szkół w Środzie, że poranne kursy są przepełnione. Jedna z naszych Czytelniczek zwróciła uwagę, że sytuacja nie zmienia się od lat.
– Jestem mamą i codziennie odprowadzam dziecko na przystanek. Widzę, że ledwo może znaleźć miejsce siedzące. Co ważne, nasz przystanek znajduje się mniej więcej w połowie trasy, dlatego osoby, które wsiadają później z pewnością stoją w drzwiach. To nie jest bezpieczne. Wystarczy dziura na drodze, żeby ktoś uderzył się o szybę i nabił guza. Dlaczego rano trasa nie zostanie podzielona na dwie, żeby autobusy nie były przepełnione? Popołudniu mąż odbiera syna samochodem i widzi, jak znowu dzieci są wsadzane w przepełnione autobusy, żeby dojechać do domu. Czy naprawdę musi to wyglądać w ten sposób? – napisała mieszkanka powiatu, która uważa, że rozwiązanie problemu jest możliwe, jeśli autobusy stałyby się płatne.
W swojej wiadomości Czytelniczka podkreśliła, że wolałaby płacić za miesięczny bilet dla dziecka, jeśli oznaczałoby to zwiększenie liczby kursów.
xyz10:43, 19.09.2024
2 0
Owszem w autobusach jest straszny ścisk wiem bo sam jeżdżę ale bez przesady cieszmy się że w ogóle są te autobusy i za darmo.Kiedyś ich nie było i jakoś też dzieci docierały do szkół. Ludzie zrobili się strasznie wygodni. 10:43, 19.09.2024
Uta19:35, 19.09.2024
0 0
Wprowadzenie biletów za przejazd nie spowoduje zluzowania miejsc ,tylko wprowadzi jeszcze więcej problemów a Środa to taka metropolia. 19:35, 19.09.2024