W środę 9 października na terenie Środy doszło do zuchwałej kradzieży. W sklepie NadLen nieznany dotąd sprawca wszedł na zaplecze, skąd ukradł z plecaka saszetkę z pieniędzmi.
- Całe lato odkładałam pieniądze na czynsz, ogrzewanie, zakup towaru i inne opłaty – wylicza pani Alina, właścicielka sklepu z odzieżą nową i używaną NadLen, który ma swoją siedzibę przy Starym Rynku 4.
W saszetce były pieniądze przeznaczone na czynsz i zakup towaru. - Przyjeżdża towar i wtedy muszę płacić gotówką – wyjaśnia nam pani Alina. Złodziej skradł pieniądze w kwocie 20 tysięcy złotych! To ogromna strata, szczególnie zważywszy na fakt, że sklep istnieje dopiero od czerwca 2023 roku, a właścicielka cały czas stawia na rozwój. Pieniądze, które zabrał złodziej, zostały zaoszczędzone kosztem wielu wyrzeczeń. - Teraz będę od nowa musiała zbierać na wszystkie opłaty – mówi pani Alina dodając, że nie jest osobą, która prosi o pomoc, bo wie, że sama musi sobie dać radę, a są osoby, np. chore dzieci, które tej pomocy bardzo potrzebują.
Z problemem nie zostawiła pokrzywdzonej kuzynka Ewa, która na portalu zrzutka.pl założyła zbiórkę. Każdy może wspomóc okradzioną kobietę, wpłacając choćby symboliczną kwotę. Link do zbiorki znajdziecie TUTAJ.
Można też odwiedzić sklep NadLen przy Starym Rynku i kupić coś, wspierając przy tym właścicielkę.