Zamknij

Danuta Wieczorek - w służbie drugiemu człowiekowi

. 13:29, 07.05.2025 Aktualizacja: 10:33, 26.10.2025
Skomentuj fot. archiwum prywatne fot. archiwum prywatne

W czasach, gdy tempo życia nieustannie przyspiesza, a relacje międzyludzkie nierzadko schodzą na dalszy plan, postawy pełne oddania i zaangażowania zasługują na szczególne uznanie. Jedną z takich wyjątkowych osób jest Danuta Wieczorek, Dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Środzie Wielkopolskiej, która od 45 lat nieprzerwanie związana jest z obszarem pomocy społecznej. Jej historia to nie tylko opowieść o karierze, ale o powołaniu i empatii, które niezmiennie towarzyszą jej w codziennej pracy.

Całe życie związana ze Środą

Jak mówi Danuta Wieczorek, jej zdaniem jej życiorys nie wyróżnia się niczym od życiorysów większości średzian. Całe życie mieszkała w Środzie, tutaj chodziła do przedszkola, szkół, a po maturze rozpoczęła pracę zawodową. Po ukończeniu Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Wielkopolskich w Środzie, podjęła pracę zawodową, ale jeszcze niezwiązaną z pomocą społeczną. Początkowo pracowała w Powszechnej Kasie Oszczędności w Środzie, gdzie jednak nie czuła spełnienia zawodowego.

- Nie pokochałam cyferek. Brakowało mi kontaktu z ludźmi, podejmowania działań, zmagania się z ludzkimi problemami i rozwiązywaniem spraw trudnych – przyznaje.

Wkrótce podjęła pracę w ówczesnym Dziale Służb Społecznych – Ośrodku Opiekuna Społecznego w ZOZ w Środzie, jako aspirant pracy socjalnej. Tak rozpoczęła się jej życiowa przygoda z pomocą społeczną. Jednak praca z drugim człowiekiem wymaga nie tylko empatii, ale też wiedzy i kompetencji. Dlatego od początku stawiała na rozwój. Początkowo rozpoczęła naukę w Medycznym Studium Zawodowym im. Władysława Biegańskiego w Poznaniu na Wydziale Pracowników Socjalnych, zdobywając dyplom pracownika socjalnego, a następnie ukończyła specjalizację z zakresu organizacji pomocy społecznej. W kolejnych latach kontynuowała edukację na Wyższej Szkole Społeczno – Ekonomicznej w Warszawie – Wydział Pedagogiczny, później na Uniwersytecie Zielonogórskim – Wydział Nauk Pedagogicznych i Społecznych. Ukończyła też Studia podyplomowe na Uniwersytecie Ekonomicznym (Katedra Systemów i Technik Zarządzania) w Poznaniu – Wydział Zarządzania oraz studia podyplomowe na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu - Gerontologia i opieka nad osobami starszymi.

 

"To było moje marzenie – pomagać ludziom"

Zapał i powołanie do pracy w pomocy społecznej towarzyszyły naszej rozmówczyni od początku, jej marzeniem była bezpośrednia praca z ludźmi, chęć pomagania, doradzania, pokonywanie różnych życiowych problemów i szukanie rozwiązań dających zakładany rezultat.

- Gdy rozpoczynałam swoje życie zawodowe, zawód pracownika socjalnego był stosunkowo nowym zawodem na rynku pracy, mało znanym, kojarzonym przez środowisko z zupełnie innym zakresem obowiązków. Myślano: „to taka pani w zakładzie pracy od spraw socjalnych, która załatwia wczasy rodzinne, kolonie letnie dla dzieci czy zimowiska” – przyznaje.

Szczególnym sentymentem darzy początki działalności w Gminie Dominowo, które było wówczas wraz z częścią Środy jej rejonem opiekuńczym. Tam realizowała pierwsze zadania pomocowe dla gminy, współpracując z władzami lokalnymi – naczelnikiem Zofią Brzezińską, sekretarzem Janiną Leporowską oraz lekarzem rejonowym Władysławem Pauterem. Jak dodaje, do dziś ma do tego miejsca ogromny sentyment, wiele wspomnień i szacunek dla tamtych pionierskich działań.

 

Życiowa misja

Choć jej codzienna praca to przede wszystkim niesienie pomocy innym, także prywatnie nasza rozmówczyni znajduje satysfakcję w działaniach na rzecz drugiego człowieka. Pomaganie to nie tylko zawód, to jej pasja i życiowa misja. Na co dzień daje z siebie wszystko, zarówno jako dyrektorka, jak i człowiek – empatyczny, uważny i zawsze gotowy wysłuchać. Poza pracą zawodową czynnie udziela się społecznie, jako założyciel i członek Stowarzyszenia ERIPIO, członek Polskiego Związku Niewidomych, a także od ubiegłego roku jako Zastępca Przewodniczącej Miejskiej Rady Seniorów oraz członek Zespołu Ekspertów do spraw Polityki Senioralnej przy Wojewodzie Wielkopolskim.

Po godzinach — choć tych wolnych chwil bywa niewiele — najchętniej spędza czas z rodziną. Ceni sobie domowe ciepło, dobrą książkę i wieczór z ciekawym filmem. Mimo wielu obowiązków, potrafi znaleźć momenty dla siebie i najbliższych, co daje jej siłę i równowagę w codziennej pracy z ludźmi.

 

Jubileusz pracy – osiągnięcia placówki na przestrzeni lat

W grudniu 2024 roku Danuta Wieczorek świętowała jubileusz 45-lecia pracy w pomocy społecznej. Wspomina ten czas z ogromną wdzięcznością.

— Doskonale pamiętam rozmowę kwalifikacyjną z dyrektor Nilią Sadowską, swój pierwszy dzień pracy, pokoje 102 i 103 - biura na parterze ZOZ-u po prawej od wejścia – dzisiejsze biuro zaopatrzenia ortopedycznego i RTG, ale przede wszystkim współpracowników: kierownika Dankę Kowalską, współpracowników – Mirkę Rybacką, koleżankę Ewę Przybylską, a także Stefana Kujawińskiego – odpowiedzialnego za sprawy żłobka. Ówczesna załoga była mała, ale zgrana i jakże skuteczna w działaniach – wspomina nasza rozmówczyni.

Jak dodaje, w ciągu tych lat placówka osiągnęła wiele sukcesów. Wśród najważniejszych wymienia działania na rzecz seniorów, w tym stworzenie dwóch pokoi ze zintensyfikowanymi usługami opiekuńczymi w Domu Pogodnej Jesieni oraz rozwój usług opiekuńczych w ramach programów rządowych, takich jak „Opieka wytchnieniowa”, „Opieka 75+” czy „Korpus Wsparcia Seniora”. W 2025 roku planowane jest wdrożenie nowatorskiej formy wsparcia – opieki na odległość przy użyciu teleopasek medycznych. Sukcesem było także utworzenie Dziennego Domu Senior+, jako kontynuacji działań OPS na rzecz integracji seniorów w ramach prowadzonego wcześniej przez 31 lat Klubu Pogodnej Jesieni. Działanie te zajmowały i nadal zajmują w moim sercu szczególnie ważne miejsce.

W obszarze wsparcia rodzin OPS utworzył zespół do spraw asystentów rodziny, uruchomił Placówkę Wsparcia Dziennego KOMPAS dla 40 dzieci oraz Akademię Rodzin oferującą między innymi mediacje rodzinne. Działania te zostały nagrodzone III miejscem w konkursie „Wielkopolska Otwarta dla Rodziny” w 2023 roku. Danuta Wieczorek zwraca też uwagę na Zespół Interdyscyplinarny działający przy OPS, który zajmuje się przeciwdziałaniem przemocy domowej, współpracując z odpowiednimi instytucjami i wspierając zarówno ofiary, jak i podejmując działania wobec sprawców.

— To tylko część zadań, które realizuje mój zespół specjalistów. To ludzie z ogromnym zaangażowaniem i wiedzą – bez nich nie byłoby mowy o żadnym sukcesie — dodaje.

 

„Radosne Święta w Każdym Domu” – tradycja od 2000 roku

Szczególne miejsce w sercu Pani Danuty zajmuje inicjatywa zapoczątkowana przez OPS w 2000 roku — „Radosne Święta w Każdym Domu”.

— Pierwsza akcja miała miejsce w grudniu. Zbliżały się Święta Bożego Narodzenia. Wśród kadry OPS zrodził się nowatorski pomysł o dziele samopomocowym. Akcja „mieszkańcy- mieszkańcom”, polegała na dobrowolnej pomocy żywnościowej i przyjęła nazwę „Radosnych Świąt w Każdym Domu” – opowiada nasza rozmówczyni.

Wówczas plakaty z apelem o wsparcie rozwieszono w całym mieście, a OPS zorganizował spotkania z dyrektorami szkół i młodzieżą chcącą zostać wolontariuszami. Podczas tych spotkań młodzi ludzie otrzymywali szczegółowe instrukcje dotyczące celu i zasad zbiórki, sposobu zachęcania klientów sklepów do udziału w akcji oraz organizacji dyżurów – określano czas, miejsce i zasady zmiany par uczniowskich przy zbiórkach. Jak dodaje, bardzo pomocnym w tej pracy był Piotr Filipiak, ówczesny Prezes Stowarzyszenia Pomocy „Dziecko”.

Finał pierwszej edycji odbył się w mroźnym tygodniu grudnia. Zebrane dary – przede wszystkim podstawowe artykuły spożywcze oraz słodycze – pakowano w paczki świąteczne dla najbardziej potrzebujących rodzin. Cała logistyka miała miejsce w nieistniejącym już magazynie PSS „Społem” przy ulicy Górki. Choć warunki były surowe – niskie temperatury, brak ogrzewania, prowizoryczne palety pod nogami – pracujących rozgrzewała świąteczna atmosfera i poczucie wspólnego celu.

Obecnie akcja odbywa się regularnie dwa razy w roku – przed Wielkanocą i Bożym Narodzeniem – i zawsze ma ten sam cel: wsparcie rodzin w trudnej sytuacji materialnej poprzez rzeczową pomoc. Wspierana jest głównie przez młodzież, która poświęca swój czas wolny, ucząc się empatii i wrażliwości społecznej. Z roku na rok rośnie liczba wolontariuszy i instytucji wspierających zbiórkę, co świadczy o ogromnym zaangażowaniu lokalnej społeczności i potrzebie kontynuowania tego typu działań.

 

 

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu glospowiatusredzkiego.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%