Zamknij

We Włocławku przypomnieli o ubiegłorocznej tragedii

18:28, 06.04.2025 Aktualizacja: 21:46, 06.04.2025
Skomentuj Fot. dziendobrywloclawek.pl Fot. dziendobrywloclawek.pl

W sobotę 5 kwietnia we Włocławku odbyły się dwie demonstracje przeciwko nielegalnej emigracji. Za organizacją jednej z nich stała Konfederacja, Ruch Narodowy i Młodzież Wszechpolska, a drugą pikietę zorganizowali przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości i Stowarzyszenia „Wspólnie dla Włocławka”. Uczestnicy odnieśli się do tragicznych wydarzeń, które miały miejsce pod koniec lipca ubiegłego roku w Środzie Wielkopolskiej.

- W sobotę przed Urzędem Miasta we Włocławku odbyły się dwa zgromadzenia publiczne wyrażające sprzeciw wobec relokacji migrantów i planów utworzenia we Włocławku Centrum Integracji Cudzoziemców. O godzinie 13:00 przy skwerze im. Lecha i Marii Kaczyńskich rozpoczął się protest zorganizowany przez Ruch Narodowy, Konfederację i Młodzież Wszechpolską. Około godziny 14:00 tuż obok rozpoczęła się druga pikieta – zorganizowana przez Prawo i Sprawiedliwość razem z lokalnym stowarzyszeniem „Wspólnie dla Włocławka”. Uczestników było więcej niż w pierwszym zgromadzeniu, przeważały osoby starsze. Protestujący skandowali: „Imigranci od Angeli, idźcie sobie do Brukseli”, „Imigranci, chcecie raju, jedźcie sobie do Dubaju”, „Imigranci, młode byki, niech wracają do Afryki”. Obie pikiety odwoływały się do decyzji samorządu województwa, który planuje utworzenie Centrum Integracji Cudzoziemców we Włocławku. Choć – jak podkreślają władze – centrum ma mieć charakter doradczo-konsultacyjny i służyć wyłącznie osobom legalnie przebywającym w Polsce, organizatorzy sobotnich protestów nie kryją obaw i sprzeciwu. Oba zgromadzenia miały charakter pokojowy – relacjonuje sobotnie wydarzenia miejscowy portal dziendobrywloclawek.pl.

Uczestnicy zgromadzeń podkreślali, iż obawiają się, że wraz z napływem imigrantów, wzrośnie przestępczość. Podawali przykłady przejawów agresji i łamania prawa przez obcokrajowców. Wśród wymienianych przestępstw mówiono m.in. o zabójstwie w Środzie Wielkopolskiej 84-letniej lekarki, którego w lipcu 2024 roku dokonał 48-letni obywatel Mołdawii. Mężczyzna w nocy włamał się domu w pobliżu miejsca swojego zamieszkania, wiedząc, że mieszka tam samotna starsza kobieta. Nie wiedział jednak, że w domu są jeszcze inne osoby, m.in. syn właścicielki – ksiądz, którego mężczyzna zaatakował i zadał ciosy młotkiem. Na szczęście lekarzom udało się uratować życie księdza. Niestety obrażenia, jakie odniosła właścicielka domu, skutkowały jej śmiercią. Okazało się też, że obywatel Mołdawii przebywał w Polsce nielegalnie.

Każde przypadki łamania prawa przez obcokrajowców budzą w polskim społeczeństwie obawy o bezpieczeństwo. Warto jednak zauważyć, że zdecydowana większość imigrantów przebywa w Polsce legalnie, a znieważanie, pomawianie, grożenie czy nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość jest zabronione i podlega karze na podstawie kodeksu karnego (art. 212, 216, 256, 257). Samo wyrażenie obawy o własne bezpieczeństwo czy protestowanie przeciwko utworzeniu ośrodka dla osób w procedurze uchodźczej bądź Centrum Integracji Cudzoziemców nie jest mową nienawiści.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%