Kogo pochowano w pięknym sarkofagu?

Nowomieszczan poruszyła i zaciekawiła sprawa pięknego sarkofagu wydobytego z krypty w kościele pw. św. Trójcy. Wielu założyło, z racji kosztowności znaleziska, że jest to sarkofag kryjący ciało biskupa Rozdrażewskiego. Czy tak jest?

Dariusz Andrzejczak, współautor książki o nowomiejskim kościele mówi, że na tym etapie prac trudno jest to jednoznacznie stwierdzić, ale pojawiły się przesłanki, iż może to nie być sufragan. Wskazuje na to wiele czynników. Choć Rozdrażewski nie był biskupem, to tytułował się nim i korzystał z dobrodziejstw stanowiska, a ciało znalezione w sarkofagu nie odpowiada ubiorem godności biskupa. Co więcej, sarkofag jak i szaty znalezione na zmarłym sugerują dużo późniejszy okres, koniec XVIII lub początek XIX wieku, czyli prawie 200 lat po śmierci biskupa Rozdrażewskiego, chociaż to można przynajmniej częściowo tłumaczyć przeniesieniem jego pochówku z innej krypty i prawdopodobnie przełożeniem przy okazji do nowego sarkofagu. Znajdujący się w pracowni konserwatorskiej w Tychach sarkofag jest obecnie poddawany badaniom. Nie wiadomo więc, kto pochowany jest w tym wyjątkowym sarkofagu.

- Tak mówią kroniki kościelne i jest to raczej logiczne, że w takim sarkofagu pochowano kogoś ważnego, stąd podejrzenie, że chodzi o biskupa. Jednak po otwarciu okazuje się, że zamiast biskupa jest tam ktoś w szatach zwykłego księdza. Z drugiej strony kto wyłożyłby znaczne środki na tak bogaty pochówek zwykłego księdza? - pyta Dariusz Andrzejczak.

Jak na razie wokół sarkofagu jest więcej tajemnic i pytań niż odpowiedzi. Po powrocie z konserwacji będzie można powiedzieć więcej, natomiast najbardziej wymiernym badaniem byłoby porównanie genetyczne.

- To w 100% rozwiązałoby kwestię tego, czy w sarkofagu leży ktoś z Rozdrażewskich, w tym kierunku by trzeba pójść - mówi Dariusz Andrzejczak.

Okazuje się także, że w Nowym Mieście w kościele pw. św. Trójcy znajdują się inne krypty, których położenie należałoby sprawdzić georadarem. Pan Dariusz sugeruje, że jako że biskup i jego rodzina byli najważniejsi w Nowym Mieście, ich pochówki mogą znajdować się pod prezbiterium - w najważniejszym miejscu w kościele.