W średzkiej społeczności pojawiły się pogłoski, że wójt gminy Zaniemyśl Justyna Dąbrowska chce zwolnić dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Zaniemyślu Bartosza Godziewskiego oraz wstawić w jego miejsce „swojego” człowieka. Te informacje dotarły i wciąż docierają także do naszej redakcji. Postanowiliśmy w tej sprawie skierować pytania do pani wójt.
Zapytaliśmy Justynę Dąbrowską o to, czy może te informacje potwierdzić. W odpowiedzi czytamy „Pan Bartosz Godziewski został powołany na stanowisko dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Zaniemyślu na czas określony, tj. na okres trzech lat od 13 maja 2019 r. do 12 maja 2022 r. Umowa ta jest realizowana i nie została wypowiedziana.
Pytana o to, dlaczego krążą w lokalnej społeczności takie informacje wójt Dąbrowska odpowiedziała, że nie ma wiedzy, dlaczego krążą tego typu informacje. Nieco innego znaczenia za to nabiera kolejna odpowiedź włodarza gminy.
- Z dniem 12 maja 2022 r. kończy się umowa zawarta z dyrektorem, w związku z czym będzie konieczność wyłonienia nowego dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury – czytamy w odpowiedzi na kolejne pytanie.
Jak wiadomo, na stanowisko dyrektora GOK-u powołuje wójt. Kandydat składa dokumenty w sekretariacie Urzędu Gminy, dalej gmina powołuje komisję, która robi pierwszą selekcję kandydatów. Po tym etapie wybrani przez komisję kandydaci spotykają się na rozmowę z wójtem, który na jej podstawie dokonuje wyboru, kogo chce na stanowisku dyrektora.
Co warto dodać, gdy danemu dyrektorowi kończy się kadencja, może on aplikować ponownie na stanowisko, dlatego więc nie ma konieczności wyłonienia nowego dyrektora, gdyż może zostać nim – jeśli tak zadecyduje wójt – ta sama osoba. Jaką decyzję podejmie wójt Dąbrowska? Okaże się za kilka miesięcy.
Jak brzmi jedno z przysłów „w każdej plotce jest ziarno prawdy”, dlatego zapytaliśmy panią wójt, czy jest niezadowolona z dotychczasowej pracy dyrektora Godziewskiego. Co odpowiedziała?
- Zadania dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Zaniemyślu wynikają z umowy łączącej strony, programu działania GOK, Statutu oraz Regulaminu Organizacyjnego GOK. Przedłużająca się nieobecność dyrektora bardzo destabilizuje pracę tej jednostki. Wystąpiły już trudności w powołaniu sztabu WOŚP. GOK nie złożył wniosków do Ministra Kultury o dofinansowanie działań kulturalnych w 2022 r. Przed nami organizacja Bitew Morskich w 2022 r., rezerwacja występów artystów i zgłoszenie imprezy, te działania powinny być już teraz realizowane. Nadmieniam, że takie działania organizacyjne podjął Urząd Gminy razem z pozostałymi pracownikami GOK – u – pisze pani wójt Justyna Dąbrowska w odpowiedzi na nasze pytanie.
Jak udało nam się dowiedzieć, nieobecność dyrektora spowodowana jest przebytą operacją, a także kwarantanną, która wkrótce ma się skończyć. Zapytaliśmy panią wójt, czy po objęciu stanowiska rozmawiała z dyrektorem Bartoszem Godziewskim na temat jego pracy. Pani wójt wyjaśniała, że z dyrektorem rozmawiała wielokrotnie na temat jego pracy, działalności GOK – u i planów na przyszłość.
- Obecnie nie mam możliwości rozmowy ze względu na jego przedłużającą się nieobecność w pracy. W tym roku, w ramach kontroli zarządczej, przeprowadzony zostanie audyt stopnia realizacji zadań przez tę jednostkę – wyjaśnia Dąbrowska.
Czy audyt wykaże jakieś nieprawidłowości? Czy w ten sposób wójt może mieć przysłowiowego „haka” na obecnego dyrektora podczas tegorocznego konkursu na szefa Gminnego Ośrodka Kultury w Zaniemyślu? Czas pokaże. Pytana o ocenę pracy dyrektora, pani wójt wolałaby się wstrzymać, ze względu na lutowy audyt, który zdaniem Dąbrowskiej da całościowy obraz działalności tej jednostki i pracy jej dyrektora.
- Tak więc podstawą do całościowej oceny pracy pana dyrektora będzie raport z audytu – dodaje w swej wypowiedzi włodarz gminy.
Krążące w lokalnej społeczności plotki skłoniły nas do zadania pytania, czy pani wójt rozmawiała z dyrektorem na temat ewentualnego zwolnienia z pracy, czy też kwestii, które nie podobały się Justynie Dąbrowskiej w działalności Bartosza Godziewskiego. W odpowiedzi na zadane przez nas pytanie czytamy: „Rozmawiałam z dyrektorem Godziewskim na temat bieżących działań, jednakże nie były to rozmowy dotyczące zwolnienia z pracy”.
W takim razie, co z kandydatem, którego podobno pani wójt ma już na miejsce dyrektora Godziewskiego? Wśród pogłosek, które krążą mówi się o zatrudnieniu przez panią wójt Katarzyny Kicinskiej-Pajchrowskiej, znanej w powiecie z prowadzenia różnych wydarzeń i imprez. Co na te pogłoski odpowiedziała pani wójt?
- Nie mam kandydata na stanowisko dyrektora GOK - u, ponieważ dyrektorem nadal jest pan Bartosz Godziewski. Pytana o panią Kicinską-Pajchrowską włodarz gminy odpowiedziała: „To nieprawda. Jak już wspomniałam, nadal obowiązuje umowa zawarta z obecnym dyrektorem” – czytamy w odpowiedzi.
O komentarz w sprawie poprosiliśmy obecnego dyrektora GOK-u Bartosza Godziewskiego, lecz nie chce on sprawy komentować.
Jak zakończy się ta historia? Czy plotki okażą się tylko plotkami, a może prawdą? Odpowiedzi z pewnością poznamy w niedalekim czasie.
1 1
Dąbrowska to żenujący wójt, zero pomysłu na kierowanie gminą. Beznadziejna jak całe jej stronnictwo w radzie gminy. Ważne, że dorwała się do stołka.
2 1
Fatalny włodarz, kluczowe stanowiska obsadzane znajomymi. Miejmy nadzieję że w następnych wyborach mieszkańcy gminy pokażą jej czerwoną kartkę.