XXIII Koncert Karnawałowy Średzkiej Orkiestry Dętej

W niedzielę w hali sportowej w Zespole Szkół Rolniczych w Środzie odbył się XXIII Koncert Karnawałowy Średzkiej Orkiestry Dętej. Wydarzenie prowadzone było przez Piotra Pajchrowskiego.

XXIII Koncert Karnawałowy Średzkiej Orkiestry Dętej rozpoczął się inaczej niż zwykle. Zamiast tradycyjnego występu mażoretek na początku zagrana została melodia, kojarzona przez większość, z filmowej serii „Piraci z Karaibów”. Wybór utworu nie był przypadkowy, co podkreślił kapelmistrz Konrad Borycki w rozmowie z Piotrem Pajchrowskim. Utwór został zagrany przez orkiestrę, ponieważ to właśnie on spotkał się z dużym odzewem po zeszłorocznej edycji koncertu karnawałowego. W nawiązaniu do utworu razem z Konradem Bo-ryckim na scenie pojawiła się Zosia, która była ucharakteryzowana na bohatera popularnej serii filmowej.

[WIDEO]182[/WIDEO]

Następnie przed zebranymi wystąpiła młodsza grupa mażoretek. Warto podkreślić, że podczas wydarzenia wybrzmiały utwory powszechnie znanych wykonawców. Wśród nich znalazły się między innymi piosenki, których autorami są Queen, zespół a-ha, Whitney Houston czy The Beatles. W przypadku niektórych utworów można było również usłyszeć śpiew. Przykładem może być utwór I’ll Never Love Again, którego autorką jest Lady Gaga. W Środzie dla przybyłych zaśpiewała go Anastazja Janiszewska. Dla zebranych wystąpiła kilkukrotnie również grupa starszych mażoretek. Artystki do każdego utworu przygotowały inną choreografię oraz stroje sceniczne. Oprócz tego razem z orkiestrę wystąpił Chór Na Głosy.

[FOTORELACJA]793[/FOTORELACJA]

W trakcie koncertu zagrano piosenkę Hey Baby (If You’ll Be My Girl), do której podłożone zostały inne słowa. Do utworu zaśpiewano „hej, hej dęciaki dę-ta, słuchamy was, chcemy tutaj być”. Nagranie tego utworu można znaleźć na naszym kanale na platformie YouTube.

[WIDEO]184[/WIDEO]

Koncert zakończony został utworem dyrygowanym przez Jacka Ziembińskiego, który wylicytował stanowisko dyrygenta na jeden utwór oraz batutę podczas 32. Finału WOŚP. Przypomnijmy, że w zeszłym roku również to Jacek Ziembiński wygrał licytacje.