Zima trwa w najlepsze. Chociaż jest to okres zamarzniętych jezior to jednak żeglarze wcale nie mają czasu wolnego. Jak tylko kończy się sezon i pogoda zmusza do zejścia na ląd rozpoczyna się okres przygotowawczy do kolejnego sezonu. Akademia Żeglarstwa prowadzi całoroczne cykle szkoleń sportowych dla swoich zawodników oraz początkujących dzieci, które dopiero jesienią dołączyły do klubu.
Poza grupą w Środzie średzka Akademia prowadzi kadrę Kościańskiego Klubu Żeglarskiego. Zawodnicy w wieku 6 lat i starsi chodzą systematycznie do sali gimnastycznej. Dobrze wyposażone sale w Szkole Podstawowej nr 2 w Środzie oraz w Starym Luboszu pozwalają na przeprowadzanie typowo żeglarskich treningów na lądzie. Zawodnicy wzmacniają się i zwiększają swoją wielokierunkową motorykę.
Żeglarstwo bowiem wymaga od żeglarzy umiejętności wykonywania kilku czynności naraz. W jednej dłoni trzymają rumpel steru, którym kierują jachtem. W drugiej trzymają szoty, linę, za pomocą której operują żaglem.
- Na ogół nogi zajęte są trzymaniem pasów balastowych, które zapobiegają wypadnięciu z łódki podczas płynięcia. Balast jest jednak bardziej złożony. Tułów i nogi muszą ze sobą współpracować i wytrzymywać kilkugodzinne wysiłki w trakcie wiszenia za burtą. Pozostaje jeszcze głowa. Poza tym, że żeglarz musi obserwować wszystko dookoła jachtu i na jachcie to jeszcze w myślach tworzy taktykę podczas płynięcia. I mniej więcej tego wszystkiego uczymy się w sali gimnastycznej – wielokierunkowości. Taki trening rozwija wszystkich nie tylko pod kątem żeglarstwa. To dobry trening na całe życie. Kształtuje bowiem prawidłowe wzorce ruchowe oraz usprawnia manualnie trenujących – wyjaśnia Patryk Różański z Akademii Żeglarstwa.
Do pierwszej imprezy sportowej w sezonie 2022 pozostały niecałe 4 miesiące. Jak wskazuje Różański, to tak naprawdę mało czasu biorąc pod uwagę, że dzieci chodzą do szkoły i na treningi mają czas tylko w weekendy.
- Program szkolenia uwzględnia tą zależność i pozwala odpowiednio przygotować na czas zawodników w każdym wieku. Każdy trening jest więc na wagę złota. Część dzieci wyjechało na ferie zimowe na narty. Jest to środek zastępczy i uzupełniający mimo wszystko cykl przygotowania – dodaje.
W weekend podczas treningu doskonalono m.in. technikę i wytrzymałość na balaście. Najmłodsi adepci wzbudzali podczas zajęć mięśnie potrzebne do balastowania. Zawodnicy starsi mieli trening ukierunkowany typowo pod swoją klasę jachtu. W tym celu trener zbudował „symulator”- machinę naśladującą jacht podczas żeglugi.
Dwa różne stopnie nachylenia burt, oddalenia pasów balastowych oraz szoty pozwoliły na przeprowadzenie symulacji dwóch pełnych wyścigów. Wyścigi w klasach wyższych na ogół trwają ok. godziny. Jest to więc spory wysiłek dla każdego. Podczas regat można rozegrać nawet 4 wyścigi jednego dnia.
Kadra szkoleniowa Akademii bacznie pilnuje zawodników podczas przygotowań i sezonu, by nie zdarzały się kontuzje. Dlatego ważnym elementem treningów jest doskonalenie techniki. I tej związanej z żeglarstwem i tej codziennego ruchu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz