Zamknij

Ponad dwieście osób straci pracę

. 22:48, 18.09.2025 Aktualizacja: 22:49, 18.09.2025
Skomentuj Tarkett Orzechowo Tarkett Orzechowo

Ponad 200 osób straci pracę w związku z zamknięciem zakładu produkcyjnego w Orzechowie. Producent drewnianych podłóg tłumaczy decyzję długotrwałym spadkiem popytu w tym segmencie. Zwalnianym pracownikom zaoferowano kompleksową pomoc.

Firma z tradycją

- Tarkett, z ponad 140-letnią historią, jest światowym liderem w dziedzinie produkcji innowacyjnych i zrównoważonych rozwiązań podłogowych oraz nawierzchni sportowych, generując obroty w wysokości 3,3 miliarda euro w 2024 roku. Grupa zatrudnia blisko 12 000 pracowników, posiada 24 centra badawczo-rozwojowe, 8 centrów recyklingu i 35 zakładów produkcyjnych. Tarkett tworzy i produkuje rozwiązania dla szpitali, szkół, mieszkań, hoteli, biur, sklepów i boisk sportowych, do klientów w ponad 100 krajach na całym świecie. Firma oferuje szeroką gamę produktów, w tym: podłogi winylowe (PVC), linoleum, płytki dywanowe, wykładziny dywanowe w rolkach, panele drewniane, panele laminowane, nawierzchnie specjalistyczne, wykładziny ścienne, nawierzchnie sportowe oraz trawy syntetyczne – tak firma przedstawia się na swojej stronie internetowej. Zakład produkcyjny w Orzechowie, należący do Tarkett Group, w ubiegłym roku świętował 30-lecie istnienia. W 1994 roku przy ulicy Miłosławskiej rozpoczęła się budowa nowoczesnych hal produkcyjnych, a w 2006 roku pierwsza partia paneli podłogowych została wysłana do klienta. Od tamtego czasu sprzedaż tego produktu systematycznie wzrastała, ale w ciągu ostatnich trzech lat popyt na rynku skandynawskim, gdzie sprzedawano najwięcej podłóg, spadł niemal o połowę. W czasach prosperity w orzechowskim zakładzie pracowało około 350 osób. W ostatnich latach zredukowano liczbę pracowników. Aktualnie jest tam zatrudnionych 211 osób.

Koniec produkcji

We wtorek 2 września pracownicy Tarkettu rozpoczęli zmianę i do przerwy śniadaniowej zajęci byli swoimi obowiązkami. Po przerwie produkcja już nie ruszyła. Z załogą spotkał się dyrektor zakładu Andrzej Kubiak oraz Niclas Wullt i Eric Darras z Zespołu Zarządzającego Regionu EMEA. Przekazali oni pracownikom informację o likwidacji zakładu w Orzechowie. Zdając sobie doskonale sprawę z faktu, że taka informacja może nieść ze sobą różne skutki, zarząd od razu zadbał o pracowników, zapewniając im opiekę medyczną. Przed zakładem stanęły ambulanse, w których pomoc medyczną gotowi byli nieść ratownicy, a w zakładzie dyżurowali psychologowie. Zarząd powiadomił pracowników o trudnej sytuacji na rynku drewnianych paneli podłogowych i konieczności przeniesienia produkcji poza granice kraju. Firma zdecydowała się skoncentrować produkcję w istniejącym już zakładzie w Bačka Palanka w Serbii. Pracowników orzechowskiego Tarkettu poinformowano, że linia produkcyjna będzie działała do końca roku, a następnie park maszynowy będzie stopniowo wywożony. Na przeszkolenie do Orzechowa mają przyjechać pracownicy serbskiego zakładu, a w rozruchu maszyn w Bačka Palanka pomogą wybrani członkowie załogi z Orzechowa. Jednocześnie pracownicy Tarkettu usłyszeli, że firma zagwarantuje im wszelką możliwą pomoc, aby maksymalnie złagodzić skutki likwidacji zakładu.

Nie zostaną bez pomocy

Pracownicy Tarkettu nie chcą rozmawiać na temat zwolnień. Nieoficjalnie mówi się, że zostali o to poproszeni przez zarząd. Piotr Talarek z obsługującej Tarkett firmy doradczej Strategy Wise przekazał nam, że „firma Tarkett rozpoczęła konsultacje i zapewni konstruktywny dialog z przedstawicielami pracowników, aby zapewnić jak najlepsze wsparcie dla 211 osób, których dotknie ta decyzja. Opracowany został kompleksowy plan obejmujący szkolenia, doradztwo i pomoc. Program ten zostanie dostosowany do indywidualnej sytuacji każdego pracownika”. Ustaliliśmy, że zwalnianym pracownikom rzeczywiście obiecano pomoc, na którą nie mogliby liczyć w wielu innych firmach. Co istotne, nie dostali oni wypowiedzeń, choć wiedzą o zakończeniu produkcji z dniem 31 grudnia. I to właśnie nie wcześniej niż pod koniec roku mają zostać im wręczone wypowiedzenia, dzięki czemu pracownicy Tarkettu będą mieli więcej czasu na znalezienie nowej pracy. W tym też ma im pomóc zakład, organizując szkolenia i prowadząc dialog z innymi pracodawcami. Wszyscy nadal mogą liczyć też na pomoc psychologiczną. Ponadto pracownicy usłyszeli, że otrzymają odprawy wyższe, niż to wynika z kodeksu pracy. Firma zamierza pomóc także tym, którym zabraknie jedynie kilka miesięcy do uzyskania prawa do pobierania świadczenia przedemerytalnego.

Podsumowanie

Pracę ma stracić 211 osób, ale część będzie mogła nabyć prawa do świadczenia przedemerytalnego. Szacuje się, że decyzja o zamknięciu zakładu najbardziej dotknie około 160 osób. Tarkett ma zapewnić im różnorodne formy pomocy, aby skutki likwidacji orzechowskiej fabryki były możliwie najmniej odczuwalne. Szacuje się, że wśród zwalnianych około 50 procent stanowią mieszkańcy Orzechowa i gminy Miłosław, około 30 procent to mieszkańcy powiatu średzkiego (głównie Pięczkowa i okolic), a pozostali pochodzą z różnych rejonów Wielkopolski (m.in. Jarocin i Poznań). Firma ma zapewnić każdemu pomoc dostosowaną do indywidualnych potrzeb. Na chwilę obecną nie wiadomo, co stanie się z nieruchomością przy ulicy Miłosławskiej. Tarkett nie zdradza szczegółów w tej kwestii tłumacząc, że jest na to jeszcze za wcześnie.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%