Swoją działalność w branży kosmetycznej państwo Mikulińscy rozpoczęli dokładnie 35 lat temu. Teraz, po tak długim czasie sklep NOVA, znajdujący się na ulicy Sejmikowej 13 przechodzi w stan likwidacji.
Jak to się wszystko zaczęło?
Związana z handlem przygoda państwa Mikulińskich zaczęła się dokładnie w 1989 roku, kiedy to postanowili spełnić swoje marzenie i otworzyć swoją pierwszą drogerię. Początkowo znajdowała się ona na ulicy Wałowej w Środzie.
Nie było wtedy jednak tak łatwo jak dziś. Brak większej ilości hurtowni i deficyty w towarze sprawiały, że tylko nielicznym udawało się rozkręcić działalność.
Państwo Mikulińscy mieli jednak dobry plan na biznes i zaryzykowali otwierając pierwszy w Środzie sklep kosmetyczny, w którym nie znajdowała się żadna “chemia” (płyny do naczyń, środki czystości itp.).
W pewnym okresie swojego życia Jerzy, wraz ze swoją żoną Grażyną prowadzili aż trzy sklepy kosmetyczne na raz.
- Ja już wiedziałem, że w tym jest potencjał i można w tym kierunku się rozwijać. Był taki okres gdzie mieliśmy sklepy właśnie na Wałowej, również na Sejmikowej, a w 2007 roku sklep z ulicy Wałowej został przeniesiony właśnie tutaj, gdzie znajdujemy się teraz - mówił współwłaściciel sklepu Jerzy Mikuliński - Jak już zobaczyliśmy ten potencjał, że on jest taki bardziej kosmetyczny to zaczęliśmy mocno się rozwijać w tym kierunku. Prowadzenie drogerii nie do końca nas satysfakcjonowało, więc postanowiliśmy iść bardziej w kierunku rynku kosmetycznego, czyli pielęgnacja, kolorówka i zapachówka. To był nasz priorytet.
Klienci cenią sobie dobre produkty
Rynek kosmetyczny na przestrzeni lat rozwijał się coraz bardziej, a klienci mając możliwość większego wyboru, stali się bardziej wymagający. Markowe i trwałe produkty są obecnie najbardziej pożądane i trudno się temu dziwić. Między innymi z tego powodu państwo Mikulińscy zdecydowali się, aby iść w kierunku nieco droższych, ale jednocześnie jakościowo dobrych i trwałych produktów kosmetycznych, których nie można dostać w dzisiejszych, jak i również obecnych w tamtych czasach popularnych sieciach drogeryjnych.
Wygoda jednak wygrywa
Coraz więcej osób wybiera dziś wygodę. Ci zmotoryzowani w większości wolą odwiedzać duże galerie, w których także znaleźć można sporo produktów kosmetycznych. Niewątpliwie, mniejsze sklepiki zlokalizowane w zakątkach miasta dotkliwie to odczuwają.
Są jednak klienci, którzy regularnie odwiedzają sklep na ulicy Sejmikowej, a także pamiętają same początki, kiedy to państwo Mikulińscy otwierali pierwszą działalność. Nie ukrywają oni więc swojego rozczarowania likwidacją sklepu, bo w końcu byli jego klientami przez ponad 30 lat.
Wyprzedaż przyciąga ludzi
Likwidacja sklepu naturalnie wiąże się z obniżkami, zazwyczaj na cały asortyment. Tak jest również w przypadku sklepu NOVA, gdzie wszystkie produkty przecenione są o 20%.
- Bardzo dużo ludzi przychodzi widząc, że jest wyprzedaż. Widząc też, że jest likwidacja sklepu są bardzo rozczarowani i troszeczkę zawiedzeni, ale kupują sto procent więcej niż przed wyprzedażą - wypowiedział się współwłaściciel sklepu, Jerzy Mikuliński.
Minęły długie lata…
Pani Grażyna Mikulińska pomimo, że od roku jest już na emeryturze, nadal, od ponad 30 lat prowadzi sklep NOVA. Teraz przyszedł czas na zasłużony odpoczynek oraz poświęcenie się bardziej swoim najbliższym. Z racji, że pan Jerzy również prowadzi własną, osobną działalność, nie podejmie się przejęcia sklepu.
- Teraz już patrzymy, żeby troszeczkę odpocząć, zająć się swoimi sprawami. Mamy jednak takie rozważania, jak to będzie później, co będzie dalej. Odnoszę wrażenie, że żona raczej się cieszy, bo będzie mieć więcej czasu dla siebie i wnuczki. Już po prostu po tylu latach wydaje mi się, że to jest już najwyższy czas na zmiany. Na pewno sentyment zostanie, ale jakieś zmiany są także potrzebne - wypowiedział się mąż pani Grażyny.
Definitywny koniec?
Data oficjalnego zamknięcia sklepu nie jest ściśle wyznaczona. Państwo Mikulińscy zakładają, że jeszcze przez około trzy miesiące będzie można odwiedzić sklep i zaopatrzyć się w potrzebne produkty.
- Przede wszystkim chciałbym podziękować naszym klientom, że byli z nami przez tak długi okres czasu, w tych ciężkich czasach, jak i w tych lepszych - dodał na sam koniec współwłaściciel sklepu.
Krystian09:18, 29.01.2024
To miasto UMIERA :/
tadek14:57, 31.01.2024
Wykoncom wzystkich
0 0
Podobnie z oddalonym od Srody Wlkp w Pleszewie