Ukraińscy uchodźcy w Środzie. Przyjechali z Żerkowa dwoma autobusami. Zostaną tu najprawdopodobniej na ponad miesiąc

Pierwsi uchodźcy z Ukrainy przyjechali dziś do hali sportowej Liceum Ogólnokształcącego w Środzie. Pierwsi i najprawdopodobniej ostatni, bowiem hala ta została od razu zapełniona. Jak ustaliliśmy zamknięty zostaje ośrodek dla uchodźców działający przy Mickiewiczowskim Centrum Turystycznym w Żerkowie. Jeden z największych w Wielkopolsce ośrodków dla uchodźców wojennych ugościł około 300 osób. Teraz wygodne pokoje hotelowe z dostępem do łazienek, pralek i sali zabaw dla dzieci zamienione zostały na ustawione w ciasnych szeregach łóżka polowe.

Wielkopolski Urząd Wojewódzki przekaże pieniądze na pokrycie kosztów pobytu uchodźców w Środzie. Ma to być 40 zł za każdy dzień pobytu jednej osoby. 30 zł ma pokryć koszty wyżywienia: po 7,50 zł za śniadanie i kolację oraz 15 zł za obiad. Pozostałe 10 zł to inne koszty takie, jak np. prąd czy woda.

Dlaczego ośrodek w Żerkowie zostaje zlikwidowany? Próbowaliśmy dowiedzieć się, ale milczy telefon rzecznika prasowego wojewody, a w samym ośrodku recepcja nie udziela informacji na ten temat. Nieoficjalnie mówi się, że powodem są względy finansowe. Z początku Urząd Wojewódzki na każdego przyjętego w ośrodku uchodźca miał przeznaczyć 120 zł. Gdy ta kwota zmalała do 40 zł, to instytucji chętnych do przyjęcia uchodźców zaczęło brakować.

W hali średzkiego LO schronienie znalazło 65 osób, które przyjechały z Żerkowa dwoma autobusami dziś po godzinie 19:00. Głównie są to matki z dziećmi. Wiele osób jest pochodzenia romskiego. Część z przybyłych deklaruje, że w ciągu najbliższych godzin opuszczą Środę. Niektórzy chcą wracać do Ukrainy. Pozostali w hali mogą zostać nie dłużej, niż do 20 kwietnia (powodem są egzaminy maturalne). Kolejne 50 osób z Żerkowa ma trafić do Zaniemyśla.