Ukraiński polityk Mychajło Podolak wskazał, kiedy może zakończyć się wojna. Doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego zastrzegł jednak, że termin, który podał zostanie dotrzymany przy wsparciu Ukrainy.
Mychajło Podolak w rozmowie z niemieckim dziennikiem "Bild" mówił o sukcesach ukraińskiej kontrofensywy i odbijaniu kolejnych miast z rąk najeźdźców. Wskazał również, kiedy, jego zdaniem, może zakończyć się wojna w Ukrainie.
- Ukraina jest gotowa do zwycięstwa. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wojna może zakończyć się już zimą tego roku lub wiosną 2023 roku - wskazał.
Jak ocenił wojna zakończy się "ale tylko wtedy, gdy sprzyjać będą okoliczności". Te sprzyjające okoliczności określił jako "opinie w Europie oraz chęć pokonania Rosji i dostarczenia broni Ukrainie".
Doradca prezydenta dodawał, że jest świadomy tego, że dostawy broni nie będą realizowane z dnia na dzień.
- Nawet jeśli dziś zdecydujemy, że potrzebujemy określonej ilości broni, nie oznacza to, że jutro będzie ona w magazynie, a pojutrze - na polu bitwy - podkreślił Podolak.
O wsparciu Ukrainy zapewniał szef NATO Jens Stoltenberg.
- NATO nie jest stroną konfliktu, ale będziemy nadal wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie trzeba. Ukraina robi dobre postępy, odsuwając siły rosyjskie na wschodzie i na południu. Sojusznicy z NATO wyposażają Ukrainę w zaawansowane systemy, w tym artylerię, obronę przeciwlotniczą i pojazdy opancerzone - wskazywał.
Stoltenberg ostrzegł również rosyjskiego dyktatora, Władimira Putina przed użyciem broni nuklearnej.
- Jeśli Rosja użyje broni nuklearnej, konsekwencje tego będą bardzo poważne. Rosja jest tego świadoma - oświadczył.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz