Od czasu, gdy w Brodowie została zamontowana sygnalizacja świetlna, kierowcy narzekają na jej funkcjonowanie. Twierdzą, że przyczynie się ona do powstawania zatorów na drodze oraz sprzyja kolizjom. Powodem ma być m.in. nieprawidłowe funkcjonowanie czujników ruchu.
Zapalenie się pomarańczowego światła i nagłe hamowanie pojazdu nie powinno być przyczyną kolizji, ponieważ istotne jest, aby kierowca z uwagą obserwował sytuację na drodze i zachował bezpieczny odstęp od poprzedzającego pojazdu. Problem pojawia się wtedy, gdy staramy się wykonać manewr skrętu. - Czujnik nie widzi samochodu. Zniecierpliwieni kierowcy wyjeżdżają „na czerwonym”- poinformował Czytelnik. W czwartkowe popołudnie nagraliśmy 10-minutowy film, na którym widać, że światło jest cały czas czerwone, choć samochód trzykrotnie przejeżdżał w inne miejsce, żeby czujnik go „złapał”. - Przy skręcie z DK11 w kierunku Zaniemyśla jest tak samo. Zatrzymuję motocykl i czekam. Dzwonię na policję, to przyjeżdżają radiowozem. Niech kiedyś przyjadą motorem, to zobaczą – twierdzi inny Czytelnik.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz