Zamknij

Karolina dała Benkowi drugie życie. Zwierzęta ją kochają

Mariusz DudaMariusz Duda 15:45, 02.02.2023 . Aktualizacja: 10:49, 04.02.2023
Skomentuj

Ulejno to mała wieś w gminie Środa, znana do niedawna głównie z dworu i okalającego go parku. O dworze i jego odrestaurowaniu pisaliśmy w ubiegłym roku. Warto jednak nadmienić, że w bezpośrednim sąsiedztwie dworu mieści się jeszcze jedno interesujące miejsce. „Zaczarowana Zagroda” powstała z miłości do zwierząt, utworzyli ją ludzie z pasją, a dzięki nim wiele zwierząt otrzymało drugie życie. Niedawno trafił tam Benek.

Benek uratowany

Długie rogi i kudłata, brązowa sierść – tak, na pierwszy rzut oka, prezentuje się Benek, trzyletni byk szkockiej rasy wyżynnej. Benek charakteryzuje się łagodnym usposobieniem, ale niestety także ogromną naroślą na prawym boku. To właśnie ta narośl spowodowała, że dotychczasowi właściciele zdecydowali się sprzedać Benka do rzeźni. Przed nożem rzeźnickim uratowała go Karolina Stefańska, właścicielka „Zaczarowanej Zagrody”. Byk przyjechał do Ulejna już przeszło dwa tygodnie temu i zdążył się zadomowić. Teraz czeka go leczenie. - Na tę chwilę nie można nic zrobić, trzeba poczekać. Benek z tą naroślą już się urodził i ona rośnie z nim. Staje się uciążliwa i z pewnością jest dla niego ciężarem. Weterynarz powiedział, że skoro trzy lata z nią żyje, to jeszcze jeden miesiąc niczego nie zmieni. Benek musi mieć zrobione badanie USG, a do tego trzeba go ogolić. Aktualnie pogoda na to nie pozwala. Nie przewiozę go na rezonans do kliniki, bo on nie jest nauczony i transport mógłby mu zaszkodzić. Mógłby też w lecznicy narobić szkód – tłumaczy Karolina i dodaje, że choć narośl nie wygląda dobrze, to jednak, zdaniem weterynarza, nie zagraża ona życiu zwierzęcia.

Początki

Sam początek „Zaczarowanej Zagrody” to czysty przypadek. Karolina nie myślała o tym, że kiedyś będzie miała tak ogromny zwierzyniec. Zamierzała jedynie kupić konia. - W 2019 roku jeździliśmy ze znajomą oglądać konie i trafiliśmy na takiego jednego handlarza. Stał tam sobie taki mały, czarny źrebaczek, ale handlarz powiedział mi, że mam na niego nie patrzeć, bo idzie na rzeź. Po tygodniu tu stał boks, a w nim koń Armani. Miał trafić na rzeź tylko dlatego, że mu brakowało 10 centymetrów wzrostu do rasy. Jak już przyjechał jeden koń, to później ktoś zadzwonił, że ma kozy, którymi nie może się zajmować – opowiada o powstaniu „Zaczarowanej Zagrody”, która liczy 257 sztuk zwierząt różnych gatunków. Właściwie śmiało można stwierdzić, że liczyła tyle sztuk, ponieważ nawet w trakcie naszej wizyty w zagrodzie urodziła się kózka. Bywa też, niestety, że niektórych zwierząt nie udaje się uratować.

Głodzone i bite

Benek i Armani to zwierzęta uratowane przed zabiciem, ale wielu zwierzętom, znajdującym się w „Zaczarowanej Zagrodzie”, groziła śmierć z innego powodu: były zaniedbane, głodzone, trzymane w nieludzkich warunkach, a niektóre nawet bite. - Nie kupuję zwierząt, których kupić nie muszę. Jak ktoś kupi alpakę za 12 tysięcy złotych, to znaczy, że ma pieniądze i stworzy jej warunki. Po zdjęciach w ogłoszeniach widać, w jakich warunkach są trzymane zwierzęta. Kupujemy te, które tego potrzebują. Bywa też, że właściciele sami oddają. Raz mi się zdarzyło, że rano zobaczyłam przywiązane łańcuchem do bramy dwie kozy. Króliki biorę w adopcję od Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Jeden koń przyjechał w takim stanie, że miał kości na wierchu. Nie miał mięśni, był zagłodzony. Wcześniej był w szkółce, ale miał kontuzję nogi, Dla takiego konia to jest sześć miesięcy odkarmiania, żeby wyglądał w miarę porządnie. Z kolei starszy pan kupił sobie parę osłów z myślą o zarobieniu na sprzedaży potomstwa. Zwierzęta były bite, trafiły do nas dzięki Fundacji Benek i miały wtedy widoczne pręgi od bata. Osły pamiętają do końca życia, dlatego oślica nadal jest nieufna - tłumaczy Karolina.

Wzajemna miłość

Zwierzęta pamiętają krzywdy, których doświadczyły od ludzi, ale też potrafią się odwdzięczyć. One doskonale rozumieją, dlaczego zagroda w Ulejnie ma nazwę „Zaczarowana”. Dla nich to jest raj: żadne ze zwierząt nie jest na łańcuchu, mają wybiegi, boksy i zadaszenia. Są pod stałą opieką Karoliny i czterech weterynarzy. Jak potrzeba, to przyjedzie też kowal. Codziennie, o stałych porach, są karmione. Każde z nich ma swoje imię i każde odwzajemnia właścicielce miłość. Zwierzęta nie odstępują jej nawet na krok. - Są bardzo towarzyskie i nikomu nie zrobią krzywdy. Dzieci mogą do nich podchodzić, przytulić się – zapewnia Karolina.

Potrzebna pomoc

„Zaczarowana Zagroda” jest zarejestrowana jako działalność gospodarcza. Można przychodzić tam aby pojeździć konno, prowadzone są warsztaty dla dzieci czy inne formy edukacji pozaszkolnej. Przychód z tej działalności przeznaczany jest na zakup kolejnych zwierząt i stworzenie im dogodnych warunków bytowych. Firma nie przynosi zysku, ale jak zaznacza Karolina, nie o to w tym chodzi. Poświęciła się tym zwierzętom i nawet rzuciła dla nich pracę w biurze. Są też ludzie, którzy pomagają, a każda pomoc jest mile widziana. Nadal potrzebne jest siano, warzywa i owoce. - Ciężko jest kupić. Okoliczni rolnicy nie mają już nawet warzyw odpadowych – twierdzi Karolina. Jeśli ktoś zechciałby pomóc, proszony jest o kontakt pod numerem: 691 174 028.

Pomaga innym

Karolina ze swoimi zwierzętami włącza się w akcje charytatywne. Niedawno chętni mogli w Środzie pojeździć na kucach, w zamian za wpłatę do skarbonki. Zebrane pieniądze przeznaczone były na leczenie chorego Wojtusia Bogaczyńskiego z Krzykos. W minioną niedzielę Karolina z kucami można było spotkać na placu przy Ośrodku Kultury. Tym razem zagrała dla WOŚP. Na licytację wystawiła też „Magiczny Dzień w Zaczarowanej Zagrodzie”. Zwycięzca aukcji będzie mógł spędzić dzień z kozami, owieczkami, krowami, królikami, świnkami, końmi, osłami, a nawet z liskiem. Będzie też możliwość wyjazdu konno w teren, nawet w przypadku, gdy ktoś nie miał jeszcze takiej możliwości i nie potrafi jeździć.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%