Z REDAKCYJNEJ POCZTY
Z tak skromnego pomysłu, jakim była prezentacja fotografii przedstawiających Środę w latach 90. ubiegłego wieku zrodziła się swoista trylogia. Przypomnę, że w pierwszej i drugiej części tego opracowania zaprezentowałem Państwu nieco ponad dwadzieścia fotografii pokazujących Środę u progu obecnego wieku. W trzeciej części postanowiłem zmienić dotychczasową formułę i przypomnieć… występy w naszym mieście dwóch fenomenalnych przedstawicieli polskiej sceny muzycznej. Wspominane przeze mnie koncerty odbyły się w latach dziewięćdziesiątych, a liczną publiczność zgromadziły dwie ikony polskiego rocka.
Rozpocznę od zespołu BIG CYC. Kapelę tę scharakteryzuję krótko: kapitalne, dosadnie opisujące rzeczywistość, teksty; rzęsiste rockowe brzmienie i charyzmatyczni frontmeni. Nie ukrywam, że muzyczna i tekstowa stylistyka tej kapeli od wielu lat trafia w mój gust. Na zespół ten zwróciłem uwagę już w momencie jego startu, czyli w 1990 roku, kiedy po raz pierwszy usłyszałem utwór „Berlin Zachodni”. Jakże trafnie opisujący początki naszego zderzenia z gospodarką wolnorynkową. Niestety nie wiem kto jest autorem zdjęć, które mam przyjemność dziś Państwu zaprezentować. Nie wiem też, w którym roku ten koncert się odbył natomiast nie ulega dla mnie wątpliwości, że odbył się w Średzkim Ośrodku Kultury.
Drugim, kultowym przedstawicielem polskiej sceny muzycznej, który koncertował w Środzie w latach 90. XX wieku był zespół MAANAM. Przypomnę w tym miejscu, że dwa lata temu na łamach GPŚ ukazał się mój artykuł dotyczący pierwszych rockowych koncertów, które, w czasach słusznie minionych, odbywały się na różnych scenach naszego powiatu. Wtedy ten gatunek muzyki nie był jeszcze tak popularny jak obecnie, a i ówczesna, komunistyczna władza nie była przychylnie nastawiona do „szarpidrutów”. Wręcz upatrywała w nich zagrożenie dla procesu kształtowania ideowo oddanego ówczesnemu ustrojowi obywatela. Dopiero narastająca agonia niedemokratycznego systemu wymusiła na władzy popuszczanie cugli i konieczność sprezentowania młodzieży odrobiny wolności. Był to oczywiście cyniczny, propagandowy zabieg, albowiem władzy chodziło o to, aby młodzież nie angażowała się w działalność publiczną i nie kwestionowała ustroju socjalistycznej szczęśliwości. Czas pokazał, w jak wielkim była błędzie.
Wracając do średzkiego koncertu zespołu MAANAM, to jego wspomnieniem są dwie pozostawione przez mojego ojca fotografie, których autora (autorki) niestety nie znam. Mają one dla mnie szczególną wartość ponieważ uwieczniono na nich KORĘ – charyzmatyczną i niekwestionowaną liderkę tej grupy. Koncert odbył się w Sali Gimnastycznej Zespołu Szkół Rolniczych w Środzie. Niestety nie mogłem w nim wziąć udziału. Tę przykrą absencję zrekompensowałem sobie udziałem w innych koncertach moich faworytów. Spośród wielu fantastycznych, polskich wykonawców MAANAM należy do grona zespołów, które cenię najbardziej. Słowa nie oddadzą ich muzycznego fenomenu. Zatem? Włączamy odtwarzacze!
Paweł Łukaszewski
Zdjęcia pochodzą z archiwum Pawła Łukaszewskiego.
Marek10:37, 16.12.2024
Kiedyś to było! I niech mi ktoś powie, ze nie... 10:37, 16.12.2024
xDD09:22, 17.12.2024
1 0
taa, a teraz nima xDDD 09:22, 17.12.2024