W czwartek 8 lutego po godzinie 18:00 do zdarzenia drogowego doszło na drodze wojewódzkiej nr 441 w miejscowości Mikuszewo (gmina Miłosław).
Jak ustalili funkcjonariusze z KPP we Wrześni, kierujący samochodem marki ford fiesta, 26-letni mieszkaniec Miłosławia, w wyniku niedostosowania prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze doprowadził do najechania na tył pojazdu marki ursus z beczką asenizacyjną.
Przód samochodu osobowego dosłownie wbił się pod przyczepę z beczką. W celu uwolnienia kierowcy strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego. Poszkodowany został na miejscu przebadany przez Zespół Ratownictwa Medycznego. Zapadła decyzja, że mężczyzna zostanie przetransportowany do szpitala w Poznaniu. Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec LPR.
Kierujący pojazdem marki ursus to 18-letni mieszkaniec gminy Miłosław.
Obaj kierowcy byli sami w pojazdach. Badanie pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że obaj byli trzeźwi.
- Na tę chwilę mamy informacje z poznańskiego szpitala, że obrażenia kierowcy forda nie zagrażają jego życiu – poinformował po godzinie 22:00 mł. asp. Adam Wojciński, rzecznik prasowy KPP we Wrześni.
Na miejscu działania prowadzili strażacy z JRG Września, OSP Miłosław, OSP Mikuszewo i OSP Czeszewo, policja, ZRM, LPR.
Na czas prowadzonych czynności ruch na drodze wojewódzkiej był wstrzymany. Pojazdy zostały usunięte z drogi we własnym zakresie. Funkcjonariusze zatrzymali dowody rejestracyjne pojazdów biorących udział w zdarzeniu.
Robert08:34, 09.02.2024
3 0
Czy ta beka miała sprawne światła? 08:34, 09.02.2024