Dnia 27 maja 1903 roku w wodach Warty zatonął prom przeprawiający dzieci komunijne. Oprócz dzieci śmierć ponieśli także przewoźnik oraz jego pomocnik. Tragedia, do jakiej doszło w Dębnie, miała miejsce 120 lat temu.
Dzieci pochodziły z miejscowości Pięczkowo, Orzechowo oraz Wygoda, które należały do parafii w Dębnie. Przez brak parafii po jednej ze stron rzeki konieczna była przeprawa promowa na drugi brzeg. Mimo interwencji osób zebranych na brzegu nie udało się uratować żadnej z osób.
Tego dnia utonęli Rozalia Adryan (14 lat, Pięczkowo), Agnieszka Słomczyńska (13 lat, Pięczkowo), Franciszka Sroczyńska (14 lat, Pięczkowo), Marianna Jóźwiak (14 lat, Pięczkowo), Marianna Węcławek (13 lat, Orzechowo), Marianna Orszulak (14 lat, Orzechowo), Magdalena Michalak (14 lat, Orzechowo), Jadwiga Książyk (13 lat, Wygoda), pomocnik przewoźnika Jan Skrzypczak (12 lat, Pięczkowo) oraz przewoźnik Walenty Cichoń (70 lat).
„Niebywały i straszny był widok, kiedy w sobotę o 9 z rana przewożono wielkiem czółnem przez Wartę zwłoki owych nieszczęśliwych ofiar, które przed tygodniem razem z przewoźnikiem oddały w wodzie ducha” czytamy w krótkim liście do redakcji Dziennika Poznańskiego z dnia 6 czerwca 1903 roku.
Dzieci zostały pochowane obok siebie na cmentarzu w Dębnie. Postawiona została tablica z nazwiskami zmarłych, którą po czasie zdjęto. Obecnie na cmentarzu znajduje się biała tablica. W miejscu pochówku pozostała tylko ona, ponieważ grobów nie ma.
Osoby, które zginęły w tragedii, zostały upamiętnione również na tablicy, która została postawiona w pobliżu promu z inicjatywy Zespołu Szkół imienia Jana Pawła II w Orzechowie w 110. rocznicę wydarzenia.
Gdy doszło do tragedii rzekę przecinano łodzią, którą zastąpił prom. Ten z kolei został ponownie zastąpiony nowszym w 2019 roku. Przeprawa rzeczna w Dębnie łączyła wówczas nie tylko parafię dębińską z wiernymi, była przede wszystkim ważnym punktem traktu z Miłosławia do Mieszkowa, a dalej do Jarocina. Pracujący na stanowisku przewoźnika Walenty Cichoń naprawiał łódź, która służyła do dnia tragedii.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz