Likwidacja basenów w Parku Łazienki to cios dla średzkiego sportu i rekreacji

Sprawa likwidacji basenów w Parku Łazienki, które wraz z obiektami małej architektury przez wiele lat służyły średzianom do czynnego wypoczynku, wraca jak bumerang. Wspomnienia wracają najczęściej w okresie wakacyjnym, kiedy szukamy pomysłu na zapewnienie sobie, naszym dzieciom i wnukom letniego relaksu. W ubiegłym roku pokazałem Państwu fotografie basenów w latach największej ich świetności.

Dzisiaj prezentuję Państwu fotografie, które przedstawiają baseny w latach ich technicznej agonii. To przytłaczający obraz dokumentujący nieodpowiedzialność władzy, która swoimi zaniechaniami i krótkowzrocznością nie tylko doprowadziła do likwidacji tych obiektów, ale zdezintegrowała przestrzennie cały okalający je obszar. Baseny wpisały się w to miejsce w sposób perfekcyjny, a otaczająca je przyroda stanowiła swoisty parawan dla rekreacyjnej funkcji basenów i obiektów im towarzyszących. Wspominając baseny należy też pamiętać o ogromnej roli niewielkiej rzeki Maskawa, która zasilała je w wodę.

Aby uniknąć niedomówień, mówiąc o destrukcyjnej roli władzy, która najpierw doprowadziła do ruiny, a później do zasypania basenów, mam na myśli przede wszystkim władzę z czasów schyłkowego PRL. Niestety, po upadku komuny, również przedstawiciele władz samorządowych nie byli zainteresowani odbudową tych obiektów, choć uważam, że jeszcze możliwe było ich uratowanie.

Dobierając fotografie szukałem jakichkolwiek informacji o historii średzkich basenów. Z kiepskim niestety skutkiem. Pewnie dlatego, że to temat bardzo wstydliwy. Spójrzmy choćby na prezentowane przeze mnie zdjęcia – czarno-białe z 1980 roku i jedno kolorowe z początku lat 90-tych. Aż trudno uwierzyć, że cały ten wspaniały kompleks doprowadzono do wręcz niewyobrażalnej ruiny. Równie oburzające jest to, że władze miasta podejmując decyzję o zasypaniu basenów nie przystąpiły do natychmiastowych prac rewitalizacyjnych. Nie pamiętam także, aby temat przyszłości basenów był przedmiotem społecznych konsultacji.

Zdjęcia, które dla Państwa wybrałem dokumentują proces świadomej dewastacji publicznego mienia, a w konsekwencji unicestwienie sportowo-rekreacyjnej perły naszego miasta. Przypominam o tym nie tylko ze względów historycznych, ale też jako przestrogę, abyśmy do takiego spustoszenia już nigdy nie dopuścili.

Poniżej prezentujemy fotografie, które opublikowaliśmy na łamach GPŚ w ubiegłym roku. Zdjęcia pochodzą z archiwum Pawła łukaszewskiego i przedstawiają baseny w czasach świetności.