Ktoś otruł koty w mieście?

Zgłosiła się do nas Czytelniczka z informacją, że prawdopodobnie ktoś w okolicy Starego Rynku otruł koty. Czy może dojść do kolejnych takich sytuacji? Mieszkanka ma nadzieję, że pozostałym kotom nic się nie stanie.

- Między Starym Rynkiem a ul. Świętego Ducha biegają bezdomne koty, jedna z mieszkanek Środy postanowiła je dokarmiać. Były trzy koty dorosłe, w tym jedna z małymi kotkami, ponieważ niedawno się okociła. Niestety ostatnio dwa dorosłe koty zostały otrute – wyjaśnia Czytelniczka.

Mieszkanka dodaje, że kobieta, która dokarmia codziennie koty martwi się o pozostałe, by ich nikt nie otruł. Została teraz jedna z małymi kotami.

- Kobieta chętnie by je przygarnęła, ale z przyczyn osobistych nie może tego zrobić. Smuci zarówno mnie, jak i ją, że ludzie nie zwracają uwagi na bezdomność kotów i w dodatku niektórzy ludzie są w stanie posunąć się do takich kroków, jakim jest otrucie – mówi oburzona Czytelniczka.

Na koniec Czytelniczka wystosowała prośbę, by odpowiednie służby zajęły się błąkającymi kotami w mieście.