Pracownicy szpitali oraz pogotowia ratunkowego często są ofiarami ataków ze strony agresywnych pacjentów lub ich najbliższych. Taka czynna napaść miała miejsce niedawno w średzkim szpitalu, o czym poinformował nas prezes szpitala Paweł Dopierała.
W ubiegłym tygodniu na Szpitalny Oddział Ratunkowy zgłosił się mężczyzna z dzieckiem pogryzionym przez psa. W pewnym momencie mężczyzna zaatakował pracującego w szpitalu ratownika medycznego. Napastnik został szybko obezwładniony, a o całym zdarzeniu poinformowana została policja, która interweniowała w szpitalu.
Syn mężczyzny został przekazany matce i wraz z nią przetransportowany do Poznania.
Zaatakowany ratownik upadł na posadzkę, uderzając się przy tym w głowę. Po wypadku ratownik został poddany badaniom, wykonano między innymi tomografię głowy. Po całym zajściu mężczyzna był hospitalizowany.
Ratownik medyczny w momencie pełnienia obowiązków jest funkcjonariuszem publicznym. Zgodnie z prawem za czynną napaść na niego grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
3 1
Dużo zdrowia dla dziecka, a dla krewkiego taty czarnego chleba i czarnej kawusi :)