Firma znana jest już w Europie

Żeby w dzisiejszych czasach zaistnieć w mediach społecznościowych, trzeba mieć niezwykłą siłę przebicia. Internet przepełniony jest różnorakimi treściami, z których czasem trudno wysupłać coś wartościowego. Sukcesu youtubera Isamu jeszcze nikt w Środzie nie powtórzył, jednakże nie można stwierdzić, że jest on jedynym średzianinem, który stał się rozpoznawalny. Przykładem może być Norbert Dolniak – właściciel firmy AgroJD, której kanał w serwisie YouTube zyskał sporą popularność.

AgroJD to firma zajmująca się sprzedażą części zamiennych do ciągników, kombajnów i wszelkich maszyn rolniczych marki John Deere. To także profesjonalny serwis sprzętu tego amerykańskiego producenta. Założycielem firmy jest średzianin Norbert Dolniak.

- Wychowywałem się u wujka w gospodarstwie w Gablinie i tam przeżywałem cały proces ewolucji branży rolniczej, jaki nastąpił w ostatnich latach. Nowoczesny sprzęt rolniczy stał się moją pasją i teraz doskonale udało mi się połączyć pracę z pasją. Wuj kupił w 2007r. pierwszy ciągnik John Deere’a, kilka lat później kolejny, a w międzyczasie jeszcze kombajn tej samej marki. Zaraz po zakończeniu technikum pracowałem w firmie specjalizującej się w sprzedaży maszyn rolniczych. W 2013 roku złożyłem własny biznes. Mimo wielu niepowodzeń i popełnionych na własne życzenie błędów rozwinąłem działalność, zbudowałem kilkunastoosobowy zespół i każdego dnia zarażam go swoją pasją – mówi Norbert Dolniak.

Firma ma swoją siedzibę w Dominowie przy ul. Sportowej 10 C, ale zasięg jej działalności od początku sięgał całego kraju, a po zmodernizowaniu e-sklepu, sporą grupę klientów stanowią rolnicy i firmy spoza Polski.

Pod koniec 2019 roku Norbert założył kanał agroJD w serwisie YouTube. Ponieważ firma specjalizuje się w sprzedaży części zamiennych wyłącznie do sprzętu marki John Deere, prezentowane treści także dotyczą wyłącznie tej marki. Tu można znaleźć wiele praktycznych porad, z których chętnie korzystają właściciele sprzętu tego producenta oraz potencjalni nabywcy ciągników John Deere.

- Bardzo szybko się okazało, że rolnik woli obejrzeć nagranie na YouTube, niż czytać np. jakiś wpis na blogu. I ja nie chcę ujmować w niczym rolnikom, ale jest to po prostu dużo wygodniejsze – twierdzi Norbert Dolniak i uczciwie dodaje, że założenie kanału to pomysł kolegi Karola. - Karol prezentuje części, jakie firma oferuje w swojej sprzedaży. Doradza klientowi, którego producenta wybrać. Nie zawsze to musi być John Deere. Można zamontować porządny zamiennik, który jakością nie odbiega od oryginalnego elementu. W swojej ofercie mamy też tańsze zamienniki – tłumaczy Norbert, który sam opowiada o sprzęcie znajdującym się na warsztacie i o tym, z jakiego rodzaju usterką mieli do czynienia. - Do tej pory raczej przekazywaliśmy wiedzę ogólną dotyczącą eksploatacji. Wyjaśnialiśmy rolnikom, na co powinni zwrócić uwagę, jeśli planują zakup używanego ciągnika. Często słyszymy od widzów, że po obejrzeniu naszego filmiku mieli świadomość, jakich wad szukać w sprzęcie który zamierzali kupić i dzięki temu uniknęli problemów związanych z zakupem wadliwej maszyny – usłyszeliśmy od właściciela AgroJD.

Jak się okazało, kanał agroJD w serwisie YouTube spodobał się widzom i dziś ma już ponad 7 600 subskrybentów, czyli 2,5 raza więcej, niż wynosi liczba mieszkańców całej gminy Dominowo. Dla porównania kanał klubu Polonia Środa ma 1,42 tys. subskrybentów, oficjalny kanał gminy Środa niewiele ponad 300, a kanał średzkiego Ośrodka Kultury niespełna 100. Filmy nagrywane przez Norberta i Karola mają zwykle po kilka - kilkanaście tysięcy odtworzeń, ale trafiają się perełki, które obejrzano ponad 100 tysięcy razy.

AgroJD istnieje także w innych mediach społecznościowych. Profil firmy na Facebooku polubiło ponad 7 tysięcy użytkowników, a blisko 8 tysięcy osób go obserwuje. Ponadto AgroJD od niedawna pojawiło się także na facebookowej grupie Fani marki John Deere, której społeczność stanowi blisko 25 tysięcy osób. - Chcemy dotrzeć do wszystkich właścicieli i użytkowników sprzętu John Deere w Polsce – wyjaśnia Norbert Dolniak i wszystko wskazuje, że niebawem swój cel osiągnie. Jednocześnie zaznacza, że inne marki go nie interesują. - Jak ktoś jest od wszystkiego, to jest do niczego – tłumaczy. AgroJD jest firmą niezależną, nie ma podpisanej umowy z John Deere, ale prowadzi własny serwis pogwarancyjny i brew pozorom świadczy wysokiej klasy usługi za niższą cenę, czy to na miejscu, na siedmiostanowiskowym warsztacie, czy dojeżdżając do klienta.

- Nie jesteśmy najtańsi na rynku, bo za jakość trzeba płacić. Naszym atutem jest to, że ekipę AgroJD stanowią młodzi ludzie z pasją. To mechanicy gotowi zmierzyć się z każdym problemem i sprzedawcy, którzy zaoferują klientom każdą część zamienną, pomogą dobrać odpowiednią, doradzą jak ją zamontować i zaproponują cenę, która powinna być konkurencyjna względem innych na rynku. Co istotne, w naszym e-sklepie klient widzi rzeczywisty stan magazynowy i może mieć pewność, że jeśli interesująca go część jest u nas, to może dotrzeć do niego, choćby w najdalszy zakątek kraju, w kilkanaście godzin. Jeśli przyjmujemy traktor czy kombajn na serwis, to na usługę i części dajemy gwarancję. Obie strony muszą być zadowolone – zapewnia właściciel AgroJD.

Jedno z najnowszych nagrań AgroJD poniżej