Zamknij

„Niech zapłoną serca, a nie race!”

10:25, 11.11.2021 J.J Aktualizacja: 10:33, 11.11.2021
W lesie koło Janowa znajduje się miejsce pamięci Fot. MD W lesie koło Janowa znajduje się miejsce pamięci Fot. MD

Średzka KONTRA i Lepsza Środa zapraszają dziś, 11 listopada o godzinie 12:00 w miejsce zrzutu lotniczego w Janowie (gmina Dominowo). Lokalni działacze chcą uczcić wspólnie Święto Niepodległości.

- Jeśli chcesz uczcić Święto Niepodległości wśród przyjaznych, otwartych i radosnych ludzi – dołącz do nas! Wspólnie zapalimy światełko pamięci i odśpiewamy hymn, ale także napijemy się gorącej herbaty i zjemy małe co nieco – niespodzianka! Dla dzieci też coś mamy. Życzliwy znajomy użyczył nam miejsca na swoim prywatnym polu, za co serdecznie dziękujemy! Niech zapłoną serca, a nie race! – brzmi treść zaproszenia średzkich działaczy.

Warto przypomnieć, że w Janowie, w nocy z 14 na 15 września 1943 roku, dokonano pierwszego na terenie Wielkopolski zrzutu zaopatrzenia i uzbrojenia dla Armii Krajowej. Jak czytamy w Gułtowskich Zeszytach Historycznych, choć operacja odbyła się w sposób modelowy, wieść o niej szybko dotarła do poznańskiego Gestapo, pociągając za sobą tragiczne skutki. Dziś miejsce tych wydarzeń jest pod względem historycznym jednym z najważniejszych w regionie.

Ostatecznie Gestapo przesłuchało ponad dwieście osób podejrzewanych o udział lub wiedzę na temat janowskiego zrzutu, pięćdziesiąt z nich zostało do kolejnej wiosny zamordowanych.

Ze względu na przykrą historię tego miejsca, nie wszystkim internautom spodobał się pomysł radosnego spotkania organizowanego przez Średzką KONTRĘ i Lepszą Środę. Na Facebooku pojawiły się różne komentarze.

- Piknik, herbatka i kiełbaski nad mogiłami przodków? Bardziej to po cygańsku niż polsku – pisał Marcin. - Ale co komu przeszkadzają race? Dlaczego lewica dyskryminuje użytkowników rac? Wolny wybór! Łapy precz od rac – komentował Bartek. Swoje trzy grosze dodał jeszcze inny użytkownik Facebooka. Pisał on by w miejscu zrzutu zrobić inscenizację, bo ona lepiej zadziała na wyobraźnię młodzieży.

Na odpowiedź ze strony organizatorów długo nie musiał czekać. - Inscenizacje są przy okazji obchodów rocznicowych – odpisała Aleksandra ze Średzkiej KONTRY. - Jeszcze dmuchańcy brakuje oraz waty cukrowej – pisał z kolei Arkadiusz. Na co odpisała Aleksandra. - Arek, a tak na serio. Dlaczego zawsze musisz się doszukiwać złych intencji? Czy myślisz, że zamierzamy pić herbatę i jeść ciasto na tych pomnikach? Otóż nie. Złożymy kwiaty, zapalimy znicz, odśpiewamy hymn, uczcimy chwilą ciszy. Reszta obchodów w miejscu oddalonym od pomnika, na prywatnym polu rolnika – wyjaśnia.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%