Amfibią do kościoła

Telefon od Czytelnika zmobilizował nas do obejrzenia drogi wiodącej od strony Nowojewa do Grodziszczka.

Nie chciało nam się wierzyć, że droga wiodąca bezpośrednio do Rezerwatu Archeologicznego, uczęszczana przez wielu kierowców, jest całkowicie nieprzejezdna.

W ubiegły piątek otrzymaliśmy telefon od rozgoryczonego Czytelnika, mieszkańca gminy Dominowo, który twierdził, że zupełnie nieprzejezdna jest droga wiodąca z Nowojewa bezpośrednio do Grodziszczka. Tę drogę często wykorzystują turyści, chcący zwiedzić gród, ale również okoliczni mieszkańcy dojeżdżają nią choćby w niedzielę do kościoła czy na znajdujący się w pobliżu grodu cmentarz.

Okazało się jednak, że w chwili obecnej nie ma możliwości przejechania tą drogą zwykłym samochodem osobowym. Nie dość, że jest bardzo nierówna, to jeszcze w kilku miejscach znajdują się sporej wielkości doły wypełnione wodą. Samochód terenowy czy ciągnik rolniczy pokona te przeszkody bez problemu, ale pozostali kierowcy powinni omijać tę drogę. Gdy nastanie odwilż, możliwe że i piesi będą mieli problem z przejściem tą drogą.