Doba kosztuje 40 tys. zł

Do końca marca trwa zbiórka pieniędzy na ratowanie życia Natanka z Zaniemyśla. Choć nadal można dokonywać wpłat, to udało się już uzbierać całą kwotę, potrzebną na pokrycie kosztów operacji dziecka.

Natanek cierpi na złożoną wadę serca. Szansą dla niego jest operacja. Niestety lekarze w Polsce nie podjęli się przeprowadzenia operacji ratującej obie komory serca.

- Natanek jedzie na operację do Genewy. Dzięki dobroci Waszych serc to jedno malutkie, śmiertelnie chore dostanie szansę, by dalej bić! - napisała na portalu siepomaga.pl mama chłopca, gdy udało się uzbierać całą potrzebną kwotę. W niespełna dwa miesiące ludzie dobrej woli dokonali wpłat na sumę ponad 1,38 mln zł.

Zbiórka nadal pozostaje otwarta. Nadwyżka zostanie przeznaczona na dalsze leczenie i rehabilitację. Poza tym nie wiadomo, czy po operacji nie wynikną dodatkowe koszty. Pobyt na OIOM-ie kosztuje około 40 tys. zł za każdą nadprogramową dobę.

Każdy jeszcze może wesprzeć zbiórkę dla ratowania życia chłopca, który 1 kwietnia skończy roczek.

Link do zbiórki znajduje się tutaj