Skarb był ukryty w okolicy Miłosławia?

Kolejny raz Wielkopolska stała się Mekką dla poszukiwaczy skarbów. Znów, pochodzący ze Swarzędza Marek Hoffmann, znany jako AdBuster, ukrył gdzieś drewnianą skrzyneczkę z pieniędzmi. Tym razem trop prowadził w okolice Miłosławia.

W serwisie YouTube, na kanale należącym do AdBustera, ukazało się 24 sierpnia nagranie, w którym autor przekazał wskazówki mające pomóc w odnalezieniu piątego skarbu. O projekcie szeroko pisaliśmy w maju ubiegłego roku. Wówczas Mekką dla poszukiwaczy skarbu stała się Chocicza w gminie Nowe Miasto nad Wartą, a stawką było 1 001 zł ukrytych w drewnianym pudełku. Ostatecznie skarb nie został odnaleziony, a AdBuster zabrał go, chcąc oszczędzić problemów zarówno poszukiwaczom, jak i mieszkańcom Chociczy. Tym razem gra toczyła się o pudełko z zawartością 10 000 zł, a trop poszukiwaczy sprowadził w okolice Miłosławia. Powodów było kilka, ale przeważał argument, że skoro tamtejszy browar ufundował nagrodę, to i skarb znajduje się w pobliżu. Skrzyneczka została odnaleziona po dwóch dniach od emisji filmu. Zapytaliśmy Marka Hoffmana, czy poszukiwacze mieli rację z typowaniem Miłosławia. - Skarb był pod gołym niebem, przykryty sporym kamieniem. Nie podam jednak dokładnej lokalizacji, żeby nie psuć zabawy poszukiwaczom, którzy nadal chcą złamać ostatni, nieujawniony krok zagadki – usłyszeliśmy. Wśród typowanych miejsc ukrycia skarbu internauci wymieniali także Szlachcin i okolice Nietrzanowa. Autor zagadki zaznacza, że kolejny skarb będzie wart nie mniej, niż 10 000 zł, a poszukiwania sponsora trwają.

Gdzie był skarb nr 5? Zobacz nagranie: