Pomagał, a dziś sam potrzebuje pomocy

Pana Zbyszka naszym Czytelnikom nie trzeba przedstawiać. Gościł na naszych łamach wielokrotnie. Pisaliśmy o pielgrzymce do Jerozolimy, na którą udał się z żoną Jolantą. Dziś jednak mamy przykry obowiązek napisać o mieszkańcu Miłosławia w innym kontekście. Lekarze zdiagnozowali u niego raka trzustki i potrzebne jest wsparcie.

Ponad 4,5 tysiąca kilometrów pokonali państwo Jolanta i Zbigniew Janczakowie w 2019 roku, kiedy to udali się pieszo z Miłosławia do Jerozolimy. Przez pół roku szli w intencji pokoju na świecie, odwiedzając po drodze święte miejsca. W drodze do Bazyliki Grobu Świętego, 66-letni wówczas małżonkowie odwiedzili m.in. Jasną Górę, opactwo benedyktynów Pannonhalma czy rodzinne strony Matki Teresy z Kalkuty. O pielgrzymce opowiedzieli na naszych łamach, a w 2022 roku byli gośćmi 3. edycji Zaniemyskiego Dnia Podróżnika (dziś Polak w Podróży – Zaniemyski Festiwal Przygód), podczas którego zbierano środki na leczenie dziecka chorującego na raka. Dziś Zbigniew Janczak, emerytowany nauczyciel z Miłosławia, sam potrzebuje takiej pomocy.

- Zbyszek niedawno usłyszał druzgocącą diagnozę: rak trzustki. To jedna z najtrudniejszych i najbardziej podstępnych chorób nowotworowych. Mimo ogromnego bólu i niepewności Zbyszek nie poddaje się. Jego siła i determinacja są niesamowite. Walczy każdego dnia. Dzięki postępowi medycyny pojawiła się dla Niego konkretna szansa: spersonalizowana terapia celowana molekularnie. To nowoczesna i precyzyjna metoda leczenia. Dzięki badaniom genetycznym guza możliwe jest dobranie leku, który bezpośrednio atakuje komórki nowotworowe, blokując mechanizmy ich wzrostu. To terapia, która daje realną nadzieję na wydłużenie życia i poprawę jego jakości, przy mniej uciążliwych skutkach ubocznych niż tradycyjna chemia. Niestety, jest niezwykle kosztowna i nie jest w pełni refundowana w Polsce – czytamy w opisie zbiórki utworzonej na portalu zrzutka.pl. Liczy się każda złotówka! Link do zbiórki znajdziecie TUTAJ.