Po raz drugi tej wiosny karatecy średzkiej Mikasy, startując w turnieju Polskiej Unii Karate, zdobyli tyle medali, że zwyciężyli w klasyfikacji medalowej zawodów. Tym razem rzecz działa się w Karpaczu.
W rozgrywanej tam inauguracyjnej edycji Sudetes Open Karate Grand Prix wystartowało 252 zawodników reprezentujących 24 kluby z Polski, Niemiec, Ukrainy i Szkocji. W tym gronie dziesięcioosobowa średzka reprezentacja dowodzona przez Dariusza Węcławiaka i wspierana przez sporą grupę kibiców, nie była wcale jedną z liczniejszych, a wypracowała wprost rewelacyjny wynik.
Na pierwszy bój poszły dwie drużyny kata i obie okazały się na wagę złota. Wojciech Grochowski, Denis Kisielewski i Aleksander Rydlewski okazali się najlepsi wśród drużyn chłopięcych do 9 lat, a Aliona Mazur i siostry Węcławiak – wśród żeńskich drużyn 14-17 lat.
Po drużynach swój festiwal złota rozpoczęła Liliana Rydlewska, która wystąpiła w trzech konkurencjach kata dziewcząt: U8, U8 do żółtego pasa oraz U8 trenujących od września. Wygrała zmagania we wszystkich! Jej brat Aleksander wywalczył złoto w kata chłopców U10, w której to kategorii srebro zdobył inny ze średzian – Denis Kisielewski. Do tego dołożył jeszcze drugie złoto w U12 do pomarańczowego pasa. Trzeci z drużyny Wojciech Grochowski pewnie zwyciężył w kata chłopców U8 do żółtego pasa.
Świetnie pokazały się w Karpaczu siostry Amelia i Kornelia Deska. Najpierw zdominowały kategorię kata dziewcząt U11 trenujących od września, gdzie finał dał Amelii złoto, a Kornelii – srebro. Później Amelia wywalczyła jeszcze srebro w U10 do żółtego pasa, a Kornelia U12 do pomarańczowego pasa!
Srebro w kata juniorów zdobył Dariusz Leśniewski. Świetnie zaprezentowały się też juniorki. Najpierw na podium kata juniorek młodszych stanęły Aliona Mazur (z brązem) i Vanessa Węcławiak (ze srebrem). Później do finału kata juniorek doszły siostry Węcławiak i tym razem złoto wywalczyła młodsza Vanessa, a srebro starsza – Nicole.