Świetnie wypadła młoda ekipa średzkiej MIKASY podczas rozegranego w sobotę w Grodzisku Mazowieckim III Pucharu Polski Dzieci i Młodzików.
Na Mazowsze wybrała się piętnastoosobowa grupa zawodników pod kierownictwem trójki szkoleniowców i w towarzystwie sporej grupy kibiców. Pierwsze do rywalizacji stanęły drużyny kata. Spośród pięciu teamów Mikasy aż cztery stanęły na podium, w tym dwie – na najwyższym.
Jako pierwsi srebrny medal zdobyli chłopcy U-10: Jan Fludra, Artemiusz Czerwoniak i Franciszek Dankowski. Ich starsi koledzy w drużynach U-12 – Wojciech Grochowski, Adam Tylski i Tymon Żywarski – przyozdobili szyje medalami brązowymi. W tym czasie już w kategorii dziewcząt U-10 walczyły z rywalkami: Ida Biskupska, Laura Huba i Maja Przybyłek. Zaprezentowały się tak dobrze, że pokonały wszystkie rywalki i zostały złote medalistkami! Drugą złotą drużyną zostali chłopcy w najstarszej kategorii U-14, w której: Denis Kisielewski, Aleksander Rydlewski i Jędrzej Sowa, którzy także nie dali szans swoim rywalom.
W kata indywidualnym najlepiej wypadł najmłodszy Franciszek Dankowski, który zwyciężył wśród chłopców U-8 i został złotym medalistą. Drugą medalistką – tym razem brązową – została wśród dziewcząt U-8 Laura Huba. Sześć zdobytych medali pozwoliło średzkiemu klubowi na świetną szóstą ex aequo w klasyfikacji medalowej Pucharu. Aby uzmysłowić wagę tego wyniku warto dodać, że w zawodach udział wzięło 61 klubów reprezentowanych przez blisko 700 zawodników. Średzianie uplasowali się w gronie największych i najsilniejszych klubów w kraju.
Sobotni Puchar był piątą w tym roku imprezą oficjalną Polskiej Unii Karate, w której wystartowali karatecy Mikasy i z której przywieźli oni medale. Tym samym powtórzyli spory dla średniej wielkości klubu z małego miasta sukces drugi rok z rzędu. W planach na koniec roku jest jeszcze start w Dragon Cup, w którego klasyfikacji Mikasa tryumfowała w ostatnich dwóch edycjach. Czy jest szansa na hat tricka w dniu 14 grudnia?
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz