Często dochodzi do sytuacji, gdy dyżurny z Powiatowego Centrum Powiadamiania musi wykonać wiele połączeń telefonicznych, aby zlokalizować strażaka, który mógłby w krótkim czasie włączyć syrenę alarmową w swojej remizie. Potrzeba jednak na to czasu, a ten, w przypadku wystąpienia zagrożeń, jest szczególnie cenny. Od kilku minut może zależeć zdrowie i życie ludzi oraz wysokość strat materialnych. Stąd wskazane jest, aby każda jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej posiadała na swoim wyposażeniu system selektywnego alarmowania.
Takiego urządzenia nie posiada OSP Szypłów. Pragnąc je zakupić druhowie tamtejszej straży zorganizowali zbiórkę funduszy na portalu zrzutka.pl. Potrzebne jest 10 tys. zł. Ochotnicy marzą także o wymianie bramy.
